Re: ESX + W2k3 / fragmentacja dysku

Autor: DooMiniK <bachus_at_bachus>
Data: Sat, 01 Sep 2012 15:26:36 +0100
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Message-ID: <50421b1c$1@news.home.net.pl>

On 01/09/2012 14:56, Anerys wrote:
>
> Użytkownik "DooMiniK" <bachus_at_bachus> napisał w wiadomości
> news:5041fa14$1_at_news.home.net.pl...
>> przemawia to jednak do mnie - no przecież głowice dysków w RAID i tak
>> muszą się napracować, żeby otworzyć jedną bazę DBX, która jest w 78000
>> miejsc na dysku (!).
>>
>> Jakie jest Wasze zdanie?
>
> Prosta próba, wykonana jak najbardziej, pod NTFS, sporo czasu temu -
> plik pofragmentowany - transfer ok. 2.5-3MB, średnio.
> Po defragmentacji ok. 35 MB. Dla mnie sprawa jasna. Każdy ruch głowicy,
> to stracone milisekundy. Im mniej skacze i krócej, tym lepiej.

Też mam taką "teorię", która sprawdza się od lat w przypadku NTFS.
Patrz jednak np. na to:
http://blogs.vmware.com/vsphere/2011/09/should-i-defrag-my-guest-os.html

> Buforowanie wszystkiego nie rozwiąże. Dodatkowo przy poważniejszej
> awarii, przy zdefragmentowanym pliku szansa odzyskania danych z niego
> jest daleko większa, niż przy sieczce.

Dbam o backup ;-)

-- 
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel
Received on Sat 01 Sep 2012 - 16:30:02 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 01 Sep 2012 - 16:42:00 MET DST