Dnia 30.05.2012 Budzik <budzik61_at_poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał/a:
> No chyba, że naprawdę sądzisz iżdobrą odpowiedzią na pytanie "czy coś da
> sie zrobić" jest odpowiedź "tak" zamiast "podania tego sposobu"
Tak, to jest prawidłowa odpowiedź. Dla Ciebie może być bardzo
istotna, gdyż wiesz, że rozwiązanie istnieje i np. możesz sam do
niego dojść. A ktoś może woleć sam dojść do rozwiązanie, niż mieć je
podane na tacy, gdyż na przykład czegoś się nauczy, lepiej zapamięta itp.
> Innymi słowy mówiąc, czy uważasz, że to dobrze rozumieć świat literalnie?
Tak, ja jestem mężczyzną. Mężczyźni są prości, do nich nie dociera
subtelne "dawanie do zrozumienia". Jeśli proszę o sól, nie mam
ukrytych prentensji, że nie ma soli na stole. Na pytanie tak/nie
odpowiadam tak/nie, nie dociekam, czy Autor miał na myśli coś innego,
niż rzeczywiście napisał.
> Pisałem wyraźnie o ogólnie pojętym SV - dlaczego w tym przypadku nie
> odczytujesz tego literalnie.
Netykieta to nic innego jak tutejszy SV.
>> Skąd wniosek, że jestem (byłem) zdenerwowany?
>>
> literalnie przeczytałem informacje zawarte w linku, który podałeś.
> Bądźmy konsekwentni :)
Gdzie tam jest coś o zdenerwowaniu? Napisano tam, że takie pytania
drażnią i prowokują do odpowiedzi tak/nie. Ja dałem się sprowokować :-)
> P.S. Czy jesteśmy już trollami?
Zapewne...
-- Dominik & kąpany (via slrn) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.Received on Wed 30 May 2012 - 13:35:02 MET DST
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 30 May 2012 - 13:42:01 MET DST