W dniu 2012-04-11 18:12, R.e.m.e.K pisze:
> Dnia Wed, 11 Apr 2012 12:38:51 +0200, jadryś napisał(a):
>
>> nie mogę powiedzieć o Was.. Czyżbym uraził niestosownym tekstem Wasze
>> uczucia którymi darzycie W7? Wy go po prostu miłujecie,miłujecie z
>> całego serca i sercem go oceniacie.. Może czas odrzucić ułudę?
> Ulude czego? Tego, ze system oferuje nowoczesne rozwiazania, nie sprawia
> problemow ze sprzetem, sterownikami i dobrze napisanymi aplikacjami? Ze umie
> optymalnie wykorzystac zasoby*? Ze jest szybki jak jego 10 letni poprzednik?
>
>
> * - tych co sie zaraz na mnie rzuca informujac, ze Win7 zjada im po
> instalacji 4GB ramu informuje, ze to nieprawda i ze Win7 wykorzystuje lezaca
> odlogiem pamiec na bufor dyskowy (ktory zwalnie, gdy aplikacje chca wiecej
> RAMu) - chyba to lepsze niz cieszenie sie, ze 3 GB jest niewykorzystane,
> prawda?
>
Niestety, zachwyty nad tym "nowoczesnym" systemem stajÄ… pod znakiem
zapytania zaraz po uruchomieniu. Wizualnie krok do tyłu względem XP,
konfiguracyjnie dwa kroki.. Względem prędkości działania o trzy kroki.
Wiesz że ja nie mogę poszukać w sieci najzwyklejszego, najprostszego
licznika transferu netu pod ten "nowoczesny" system? No tak, system
nowoczesny ale producenci oprogramowania nie stanęli na wysokości
zadania, powiesz pewnie..? A ja CiÄ™ zapytam - czy ten kapitalista
William G. miał prawo nazwać Linuksa "rakiem", skoro on w tym swoim
gniocie całe nadzieje pokłada w producentach oprogramowania? Który bez
nich jest w praktyce bezużyteczny.
Nie rzucę się na Ciebie, ale gdybym z pomocą uzytkowników tej grupy nie
poblokował kilku procesów svchosta to zajęcie procesora oscylowało w
okolicach 90% i to od właczenia do wylaczenia kompa. Takoż i svchost
pożerał mi prawie cały limit transferu netowego który mam w mojej sieci.
Nie pobierał nic konkretnego ale na swoje potrzeby zużywał około 100 MB.
Received on Wed 11 Apr 2012 - 21:35:03 MET DST
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 11 Apr 2012 - 21:42:00 MET DST