Re: Windows 8 beta

On 10/03/2012 23:06, Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Wed, 07 Mar 2012 10:34:46 +0000, kamil napisał(a):
>
>>> I o ile są to osoby, które stosunkowo często się przemieszczają, potrzebują
>>> tego narzędzia pod ręką, czy w końcu ograniczona przestrzeń mieszkalna
>>> niejako wymusza takie rozwiązanie, to sytuacji pt. kupuję laptopta i robię z
>>> niego zamiennik stacjonarnego komputera, to ja już nie chwytam…
>>
>> Bo najwyraĹşniej nie masz takiej potrzeby. Wiele osĂłb ma, tak samo jak
>> wiele osĂłb potrzebuje samochodu z duĹźym bagaĹźnikiem i to, Ĺźe mi jest
>> zbędny nie zmieni tego faktu.
>
> Czekaj moment. Ja rozumiem, że ktoś potrzebuje przenośnego sprzętu. Ba. Sam
> w którymś momencie swojego żywota doszedłem do wniosku, że pożyczania
> komputera od znajomych na jakiś wyjazd, to mam dosyć i kupiłem coś dla
> siebie.
>
> Rozumiem potrzeby osób często się przemieszczających. Oni często potrzebują
> rzeczywiście mobilnej maszyny. Ale jak widzę wstawiany kit, że laptop
> zastąpi Ci desktopa, to się gorzko uśmiecham. Później patrzę i słucham osób,
> które się na taką bajkę skusiły.

Ja z kolei wciąż nie rozumiem, w czym laptop podłączony do monitora i
klawiatury miałby ustępować desktopowi? Tylko nie zaczynaj znów z
upychaniem 32GB RAMu i 2TB dysku, bo przeciętnemu użytkownikowi
potrzebne to jak świni siodło.

>> Widzisz, ale tutaj pretensje możesz mieć co najwyżej do ciulowej firmy
>> oszczędzającej na ergonomii pracowników. Poza laptopami typowo
>> podróżnymi, wszyscy u mnie mają stacje dokujące + monitor i klawiatura z
>> myszą.
>
> Mam stację dokującą, co do klawiatury i myszy - jak bym nie przyniósł
> swojej, to bym miał służbową. I co z tego? Stacja dokująca nie da Ci
> regulacji położenia monitora. Kwik w pracy u siebie będę podnosił z różnych
> powodów. Po prostu - nie będę się katować i niszczyć sobie wzroku czy
> kręgosłupa, bo ktoś musi przyoszczędzić.

Pitolisz. Po prostu pitolisz.

http://www.laptopsarena.com/wp-content/uploads/2010/01/laptop-docking-stations-3.jpg

-- 
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net