W dniu 2012-02-05 18:10, Szyk pisze:
>
>> Po prostu mam wolną przestrzeń na dysku i chciałbym się pobawić.
>
> Te "zabawy" z reguły kończą się tak, że "nic nie działa", albo "dochodzi
> się do wniosku", że "dobrze by było" mieć cały dysk pod jednym systemem
> i wtedy trzeba "wszystko wywalić" i normalnie "posadzić" jeden system na
> cały dysk.
>
Uważam, że cały dysk na Windows to jest trochę bez sensu. Choćby
dlatego, że lepiej oddzielić zainstalowane programy i system od
Archiwum. Poza tym mam też kilka innych potrzebnych partycji...
> Jak już chcesz się bawić systemami, to odpal sobie LiveCD, albo zrób
> bootowalnego pendrive, a dysk podstawowy zostaw sobie na potem. Potem to
> będzie wtedy jak będziesz sam wiedział jak podzielić dysk na partycje,
> jak zainstalować system oraz jak skonfigurować boot loadera (czyli
> gruba). Poczytaj, pobaw się pendrivami i CD-RW, otrzaskasz się i wtedy
> (ewentualnie) bierz się za dysk stały.
Sam zainstalowałem Linuxa Suse i wszystko mi bryka. A jeśli chodzi o
Gruba, to może nie jestem ekspertem, ale ostatnio np. zmieniłem sobie
bootscreena. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to mam wszystkie partycje
zbekapowane za pomocą Acronisa.
> To takie rady jak przedwcześnie nie osiwieć i nie stać się znerwicowanym
> zgredem...
Mimo wszystko, jeśli ktoś się na tym zna, to niech podpowie jak się za
to zabrać :)
Received on Sun Feb 5 18:25:02 2012
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Feb 2012 - 18:42:00 MET