Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:
> BTW, jestem praktycznie pewien, że gdybyś chciał kupić książkę,
> następnie sprzedać z niej ksero, a sam oryginał zniszczyć (w sposób
> nie budzący wątpliwości), nikt by się do tego nie przyczepił,
Ja bym nigdy nie chciał kserować książki w celu sprzedaży. Bo:
"Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechnienia
*utrwala* lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci
opracowania,
(...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności
do lat 2."
I nie ma żadnego znaczenia ile oryginalnych książek potem spalisz, prawo nie
zostanie odzłamane.
A przy okazji, jak tak kochasz się powoływać na wyczerpanie prawa, to sobie
łaskawie doczytaj uważnie, bo najwyraźniej przeoczyłeś, że dotyczy ono "tej
kopii" (wprowadzonej do obrotu) a nie wytworzonej przez ciebie.
Received on Thu Dec 15 04:05:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Dec 2011 - 04:42:00 MET