Re: Win7 - uszkodziła się tabela partycji na świeżo zainstalowanym systemie - jak to naprawic?

Autor: Araneus Diadematus <warchlak_at_chlewik.pl>
Data: Mon 05 Dec 2011 - 15:51:13 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4edcda62@news.home.net.pl>

Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun@wykasuj.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jbifi5$qiv$1@news.icm.edu.pl...
> Podpowiedz, jakim poleceniem konkretnie przegram cały dysk do katalogu
> "kopia" na dysku G:.

Total Commander, z włączonym pokazywaniem plików ukrytych, ma opcję
kopiowania również uprawnień, musisz byc wtedy adminem. Jeśli nie masz
szczególnych zabezpieczeń, to możesz je pominąć.

>> Hmm... jak możesz, podeślij SMART dysku, może tam coś jest ujawnione?
>
> Powiedz jak - to Ci podam. Używam teraz "dysk naprawy systemu Windows 7"
> ściągnięty z internetu. Nie ma tu takich narzędzi.

HDDScan, ma tę opcję. HD Tune, także, podobnie Victoria, najnowsze wersje
defragglera...

>
> Co innego mnie martwi: mam narzędzia do przywrócenia obrazu dysku oraz
> punktu przywracania. Dziwne jest to, że obraz dysku mam z soboty - i to mi

Ale to system ma wbudowane... piszesz o zewnętrznych?

> pokazuje, ale punkt przywracania systemu był z niedzieli - i tego nie
> widzi, widzi za to z soboty a w niedzielę skasowałem wszystkie poprzednie
> punkty przywracania.

Widocznie pokiełbasiło się z padnięciem tych kilku sektorów. IMHO lepiej się
ich pozbyć, szybki prosty ruch - wyłączenie i włączenie przywracania, jedno
po drugim, bez restartu nawet - wyłączenie czyści/usuwa zawartość, a
włączenie tworzy aktualny "zrzut", hm, przynajmniej w XP. UAC z pewnością
zapyskuje - za poważna sprawa.

>> Wyzerowanie podpisu tradycyjnie, DOSowym (nie spod konsoli) FDISK /mbr.
>> Nie potrafię teraz powiedzieć, czy okienko DOSowe zapewni właściwą wersję
>> FDISK...
>> Uratować - myślę, że tak (przynajmniej dane).
>
> Dane mam na innej partycji tego samego dysku fizycznego, ale wolałbym je
> zgrać, jeśli faktycznie to dysk głupieje.

No, skoro pojawiły się BADu, to było by to wskazane, zdecydowanie.

>> Upewnij się przy okazji, czy zasilacz daje dobre napięcia, będzie w
>> Health Monitor.
>
> Monitor Biosa:
> procesor startuje ok 40 st, podchodzi do 55 i spada do 52-55 (na 55 st mam
> granicę przy której wiatrak zaczyna wchodzić na obroty); procek w Biosie
> nie oszczędza energii; wg mnie sprawny;

Może być, u mnie i przy 80 (na tylu alarmuje) chodzi bez zarzutu. Tak do
60-70 raczej nie ma czego się obawiać.
Ale jeśli na biegu jałowym grzeje się tyle, to przyjrzyj się, czy wiatrak
dobrze chłodzi, czy kurz nie powłaził w żeberka, czy dobrze radiator styka z
prockiem. Jeśli tyle ma "w biegu", to jest znakomicie.

>
> temperatura płyty 33 st;

Bez zastrzeżeń.

> napięcia: procek 1.448V, reszta 3.392V, 5.015V, 12.408V.

1.45 standardowo? (różnica nie powinna być większa, niż 5%)
to 3.3 jest trochę sporawe, ale mieści się w normie (3%), pozostałe b.
dobre - mieszczą się w 5% odchyłce. (niektórzy podają ostrzejsze wymagania,
z doświadczenia - spełnienie 5% odchyłki wystarczy.

> Zasilacz nowy 450W BeQuiet. Nic nie jest przetaktowane. Nigdy nie było.

BARDZO DOBRZE!

> Ogólnie mam wrażenia, że wszystko jest sprawne. Dyski widoczne, pliki
> widoczne... tylko system nie startuje.

BADy jednak się pojawiły, tu bym szukał przyczyny.

>> Tyle na razie, powodzenia, pisz o efektach, jakby co, to spróbujemy dalej
>> to pociągnąć.
>
> Liczę na Ciebie. Zachęcam do użycia GG. Numer podałem w pierwszym poście.

Odezwę się niebawem.

-- 
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Received on Mon Dec 5 15:55:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Dec 2011 - 16:42:01 MET