Re: Autoodtwarzanie z GUI (było: Dziwne zachowanie wgeta pod Ubuntu)

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Przemysław Adam Śmiejek"
>>> Czego jeszcze chcesz? Jakie GUI? Bo chciałeś produkcji MS, chciałeś bez
>>> edycji rejestru, której się boisz, chciałeś w GUI....
>> Sensowne by było, jakby było to normalne narzędzie do zmiany ustawień
>> przeznaczone dla normalnego użytkownika.
>Do wszystkiego?

Nie. Do autostartu.

>Widzisz ile tych polis jest?

Owszem. W sczególności niektóre z nich są konsekwencją kiepskich załozeń
projektowych.

>>>> (BTW, o ile polisy są przydatne, o tyle ich edytor jest tak gównianym
>>>> wynalazkiem, że strach).
>>> Mam odmienne zdanie.
>> Jakoś mnie to nie dziwi. Ale spróbuj tym swoim odmiennym zdaniem na
>> przykład przegrepować swoje polisy.
>A w wersji o jakiej piszesz, dla normalnego użytkownika (podejrzewam, że
>chodzi o okienko w stylu thunderberdowego Edycja --> Preferencje z
>checkboksami) możesz grepować?

Ę? Ja nie pisze o żadnych wersjach. Piszę, że edytor polis jest
gównianym narzędziem, bo nie ma wyszukiwania. I tyle.

>Bo jeżeli postulujesz o przeniesienie tego do czegoś ala /etc/ to masz
>pieprzonego pecha, bo się zgadzam. Bo jeżeli postulujesz o dodanie
>funkcji, to masz pieprzonego pecha, bo się zgadzam. Ale jeśli brak
>grepowania łączysz z wnioskiem o klasyczne okienka z checkboksami, to
>uważaj, bo w pędzie antytristanizmu możesz sobie wystawić nieciekawe
>świadectwo.

Tristan, znowu wszędzie widzisz spisek przeciwko tobie. To narcyzm, czy
jakieś kompleksy?

-- 
[------------------------] 
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] 
[ http://epsilon.eu.org/ ] 
[------------------------]