knrdz log(in):
[...]
> Cieszę się zatem że w czymś się jednak zgadzamy. Tym samym nie rozumiem w
> czym się nie zgadzamy, bo twierdziłem dokładnie to samo co Ty (i M.
> Kawecki post niżej/wyżej: że licencja OEM przywiązuje się do komputera nie
> w momencie zapłacenia za Windowsa w sklepie/hurtowni/allegro/etc. a w
> momencie aktywowania systemu w WGA (formalnie w momencie kliknięcia
> "zgadzam się" pod EULą i użytkownikiem końcowym w rozumieniu owej EULi nie
> jest osoba z której portfela czy karty płatniczej uregulowano należność za
> Windows, a osoba, która EULę zaakceptowała i aktywowała Windows. Nigdy nie
> twierdziłem że używany (aktywowany) Windows można sprzedawać bez komputera
> na którym był aktywowany a skoro istnieje ryzyko że sprzedawca jest jednak
> oszustem i oferowane przez niego "nie rejestrowane" i "nie aktywowane"
> Windowsy jednak są używane warto wziąć od niego fakturę.
No nie, teraz to ja nie rozumiem :-)
boś odważnie np. mi odREgował takim np. tekstem:
"... Zatem i ów sklepik na rogu to końcowy odbiorca OEM. Bo tak się składa
prowadziłem takowy, wielokrotnie kupowałem Windowsy OEM z różnych
hurtowni i odsprzedawałem dalej..."
Jesteś równie gumny jak M$ ... to i ma praw(n)a grabulka na dobranoc!;-)
P.S.
Sprawa była oczywista "ad ovo... i jest/było to spór deja vu z fixem.
-- Hasta la vista...!Received on Fri Oct 15 23:15:05 2010
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Oct 2010 - 23:42:01 MET DST