Re: SIWZ: jak krótko opisaćWindows XP pro

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Wed 15 Sep 2010 - 09:45:18 MET DST
Message-ID: <slrni90uce.e8c.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Rados³aw Sokó³"
>>> A je¿eli po prostu chcê pewnej funkcjonalno¶ci? Mam siê ba-
>>> wiæ w deklarowanie, jakie funkcje powinien mieæ system, po
>>> czym siê oka¿e, ¿e sprytny dostawca dogra masê jakich¶ pro-
>>> gramów dodatkowych które "obchodz±" problem?
>> Owszem.
>Wybacz, ale w efekcie mogê dostaæ od "kreatywnego" sprzedawcy
>co¶, co mi w ogóle nie pasuje. Co mam wtedy zrobiæ? Od³o¿yæ
>system na pó³kê i rozpisywaæ jeszcze lepsz± specyfikacjê? Czy
>kupiæ mo¿e z w³asnej kieszeni i mieæ spokój?

Mówi±c brutalnie - jak nie potrafisz sprecyzowaæ co Ci potrzebne, to ju¿
Twoja wina.

>> Trochê tak, trochê nie. Zreszt± du¿e firmy prywatne same ze siebie
>> maj± zwykle jak±¶ formê zamówieñ zbli¿on± do¶æ do tego, co jest
>> przewidziane w PZP. Ciekawe czemu, prawda?
>Owszem, ciekawe czemu. I ja podejrzewam dlaczego. Otó¿ powo-
>dem nie jest doskona³o¶æ procedury przetargowej lecz, o iro-
>nio, jej *niedoskona³o¶æ*. Mianowicie pozwala przedstawiæ
>tylko wymagania ogólne i parê szczegó³owych (na przyk³ad
>w³a¶nie wymagany system operacyjny...) i zrzuciæ z siebie
>konieczno¶æ ustalania konfiguracji sprzêtu, odpowiedzialno-
>¶ci za wzajemn± zgodno¶æ poszczególnych podzespo³ów oraz
>za ich bezawaryjn± pracê. Komputer ma byæ w okre¶lonej cenie
>(a im tañszy, tym lepszy), ma mieæ parê okre¶lonych parame-
>trów technicznych i w razie awarii ma byæ wywieziony, zast±-
>piony i naprawiony.
>
>Dziêki temu du¿a firma, potrzebuj±c na przyk³ad 100 kompute-
>rów biurowych, ma uproszczon± pracê. Przep³aci, na pewno,
>ale te¿ oszczêdzi na w³asnej pracy koncepcyjnej, wiêc w su-
>mie wyjdzie na zero.

Mo¿e i to te¿ po czê¶ci jest prawd±, ale g³ówny powód jest taki, ¿e
¿adna du¿a organizacja nie ufa do koñca swoim pracownikom. A pracownicy
z kolei boj± siê, ¿e kto¶ siê przyczepi, ¿e kupili nie to, co trzeba.
To nie tyle chodzi o odpowiedzialno¶æ za praktyczn± stronê zamówienia,
co kwestie ograniczenia ryzyka oskar¿enia o niegospodarno¶æ.

>Ale ju¿ sprzêt *specjalizowany* nie
>bêdzie kupowany w przetargu, tylko na wniosek w³asnych
>ekspertów.

Którzy, dla pewno¶ci sprawdz± co jest konkurencyjnego na rynku.
(BTW, zauwa¿, ¿e w okre¶lonych warunkach mo¿esz pomin±æ procedury
przetargowe; na przyk³ad je¶li masz jednego dostawcê potrzebnego
rozwi±zania na rynku)

>Tymczasem jednostki bud¿etowe byle ¶mieæ musz± kupowaæ w
>przetargu i to ustawowo ograniczonym tak, by - teoretycznie
>- zwiêkszaæ konkurencjê, ograniczaæ ceny i zapobiegaæ fawo-
>ryzowaniu niektórych producentów. W efekcie jednak, z braku
>kompetentnych komisji przetargowych i braku mo¿liwo¶ci do-
>czepienia siê do czego¶, co nie jest niezgodne z SIWZem, ale
>te¿ nie jest zgodne ze zdrowym rozs±dkiem, dostaje siê sprzêt
>z³o¿ony z najtañszych elementów, niskiej jako¶ci (ha³a¶liwy,
>brzydki, nieergonomiczny) i zawodny. Ratunkiem jest tylko
>budowanie coraz bardziej rozbudowanych SIWZów, ale wybacz --
>ostatnio ju¿ tworzê dwustronicowe i wci±¿ chyba s± za krótkie.
>
>Nie ma te¿ mo¿liwo¶ci prostego wykluczenia pewnych producen-
>tów podzespo³ów. Na przyk³ad z do¶wiadczenia wiem, ¿e kompu-
>tery z p³ytami Asrocka sprawiaj± nam mnóstwo k³opotów, wie-
>szaj±c USB na zajêciach (przestaj± dzia³aæ klawiatury i mysz-
>ki, trzeba odpi±æ je, poczekaæ chwilê i podpi±æ na nowo). Nie
>mogê za¶ w SIWZie napisaæ, ¿e "p³yta g³ówna inna ni¿ Asrock"...
>
>Z góry mówiê, ¿e takie zawieszenia s± trudne do powtórzenia,
>na pewno nie zostan± zlikwidowane w ramach gwarancji,

Sam sobie przeczysz. Z jednej strony piszesz, ¿e jest awaria,
a z drugiej, ¿e niemo¿liwe jest jej zdiagnozowanie.
Niestety, sprzêt komputerowy tak ma, ¿e potrafi wyczyniaæ ró¿ne cuda
(a jak do tego dodasz jeszcze siupy z driverami to masz cyrk na
kó³kach). I tego nie przeskoczysz niezale¿nie od tego, co kupujesz.

>a próba
>dotarcia do ich przyczyny co najwy¿ej zajmie czas jednego
>pracownika technicznego, który zamiast zarz±dzaæ sieci± bê-
>dzie biega³ z pud³ami i papierami, oraz spowoduje przestoje
>w dzia³aniu laboratoriów komputerowych lub pracy pracowników.
>Czyli straty, tym gorsze, ¿e niczym nie równowa¿one, jako ¿e
>firmy startuj±ce w przetargach narzynaj± jednostki bud¿etowe
>i bior± za marny sprzêt niewiele mniej, ni¿ by kosztowa³o
>posk³adanie komputera z Taganem, ASUSem i Crucialem zamiast
>Tracera, Asrocka i Kingmaxa.

Masz dziwnych dostawców. My dostajemy naprawdê niez³e ceny.

>Nie mów mi zatem, ¿e przetargi s± dobrym rozwi±zaniem, bo
>sam nie wiem, ile czasu ju¿ straci³em usi³uj±c zapobiec
>oszukaniu Wydzia³u przez sk³adaczy komputerów, na które
>bym nawet nie spojrza³ w sklepie.

Nie twierdzê, ¿e PZP jest idealne, ale rozumiem jego cel. O ile ja, czy
Ty pewnie chcieliby¶my jednak kupowaæ po sensownych cenach to, co
potrzebne jest pracodawcy, o tyle wielu dysponentów publicznych
pieniêdzy po prostu doi³oby przy okazji pañstwowe pieni±dze jak leci.

-- 
\------------------------/ 
|  Kruk@epsilon.eu.org   | 
| http://epsilon.eu.org/ | 
/------------------------\ 
Received on Wed Sep 15 09:50:03 2010

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 15 Sep 2010 - 10:42:01 MET DST