Re: IE8 64 bit-brak activx??

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4c241d19$0$28832$c3e8da3@news.astraweb.com...
>
>>> Znaczy kiedy Adobe w końcu napisze 64-bitowego Flash Playera? Może
>>> gdy już komputery 128-bitowe zaczną się upowszechniać...
>>
>> Tja... przypuszczam, że wtedy, to już dawno ktoś kopnie Adobe w
>> sempiternę i powstanie cos alternatywnego,
>
> Masz na myśli alternatywny player do Flasha? Pewnie z licencyjnych
> przyczyn

No, w rzeczy samej, takowy, czyli alternatywny.

> nie wolno...

Hmm... tak mi się nasuwa sterownik NTFS pod Pingwina, jak dotąd, mimo
pełnoletności NTFS-a (no prawie, nie znam dokładnego początku), nie
został w pełni wciągnięty. W końcu wprogramować uprawnienia to chyba nie
problem... Aale jakiś sterownik jest i nawet w miarę działa. To zrobić
tyle ile można i olać Adobe...

> Ale czy w ogóle warto, skoro od przejęcia Macromedii przez Adobe ten
> cały Flash to gówno coraz gorsze? Toć oni dopiero teraz, w roku 2010,
> się

Jak rozbuchana klapzdra, tak... Reader nawet na mojej maszynie wywołuje
u mnie lęki... (3 GHz, 2GB RAM)

> przymierzają do wsparcia Direct2D/3D. Żenuła.

Coś pewnie w nocniku znaleźli i robią dobrą mine do złej gry... Znane,
znane...

> Tymczasem Silverlight już dawno powstał. I zdaje się być i lepszą i
> wydajniejszą technologią i z większymi możliwościami, ale jakoś nikomu
> się w nim tworzyć nie chce. Chyba narzędzia do niego nie są tak proste
> w obsłudze i łatwe do ukradzenia jak te flashowe, albo nie wiem co..

Albo może coś jak system magnetowidów VHS, do wyboru były trzy, Beta,
VHS i nie pamiętam, jaki trzeci..., wybrano najgorszy. Ponoć poszło o
pornosy, na które nie zgodziła sie firma produkująca system Beta,
znacznie lepszej jakości... A co do VHS nie było takich ansów... Czy
jakoś tak... i cholera, do dziś VHS króluje, o ile można tak nazwać
pozostałe na rynku niedobitki, bo wiadomo, HDD są duże, na płytce
zapisać i przechować łatwiej.

W sumie, wiele fajnych rzeczy zostało total skopanych...

-- 
((*))
((+))