Re: Jak masowo przerobić amr do mp3?

Dnia Thu, 20 May 2010 17:45:52 +0200, Araneus Diadematus napisał(a):

>> Chodzilo mi o potege pluginowatosci w ogolnosci a nie o konkretnie
>> pluginy audio. Przyznasz, ze taki TC dopiero z pluginami nabiera mocy, bo bez
>> nich
> No, każdemu chyba programowi przybywa, gdy mu się "wetknie". Ale foo i
> TC są na tyle różne, że IMHO, nie bardzo dają sie porównać.

Wszystko da sie porownac, kwestia ustalenia pola porownania, w tym wypadku
chodzilo mi o rozszerzalnosc funkcjonalnosc za pomoca pluginow, a nie o
funkcjonalnosc sama w sobie calych programow. Ale to niewazne.
 
>> A moja zas ostatnio zaczyna robic dziwne rzeczy, odlaczaja sie dyski,
>> znika czasami karta sieciowa, potrafi sie nawet komputer zawiesic na amen.
>
> Kable transmisyjne nie połamane? Zasilacz daje dobre napięcia?

Kable zamienialem, zasilacz nowy Corsair z serii HX czyli tych niby
lepszych, choc faktycznie nie mierzykem mu jeszcze napiec.
 
>> pory tego nie bylo, a od 3-4 m-cy jest taki stan, prawdopodobnie plyta
>> dogorywa, w lipcu bedzie miec 3 lata, a przez ten czas dostala ostro w
>> tylek jadac po 16-18h na dobe z podkreconym procem i 5 hdd w budzie. Czas i
> To odzegarować, powinna odetchnąć.

Tez to ronilem, na nic. Raz nawet (o czym pisalem na grupe p.c.pecet) sama
sie odzegarowala i za cholere nie chciala przyjac zadnych innych ustawien
tylko jechala na niskich, nie pomagalo nic, nawet reset cmosu i odlaczenie
zasilania na noc. Po tygodniu ni stad ni zowad wrocila do normy. Na 90%
uwazam, ze juz jest zmeczona.
 
>> Tego zdania ostatniego nie kumam do konca. Dlaczego aktywny wzmacniacz
>> pogarsza wlasciwosci dynamiczne? I na czym polega przewaga pasywnego?
> Wzmacniacz zawsze jest aktywny,
Tak, to moje przejezyczenie, chodzilo mi o slowo "kolumna", nie "wzmacniacz"
:-)
> na tym polega właśnie aktywność kolumny.
> Chodzi o to, że wzmacniacz, do wzmacnianego sygnału dołoży też własne
> szumy. To nieuniknione, nastąpi to ZAWSZE, gdy temperatura układu będzie
> wyższa od zera bezwzględnego. Kolumna pasywna wzmacniacza nie zawiera,
> więc i szumów nie dołoży (ponad to, co wynika z niuansów, u nas do
> pominięcia - niewysłyszalne).

No ale zaraz, bez wzmacniacza i tak sie nie da, a przy pasywnych kolumnach
wzmak jest po prostu na zewnatrz. Wiec minusy sa te same...

> Wzmacniacz, dobrze zaprojektowany pod
> kątem szumow, np. przez kombinacje prądów, punktów pracy, nie wiem, jak
> się do szumów ma "dynaharmony", jest to układ, gdzie osobno są
> wzmacniane sygnały małe, osobno duże.

...minusy te same, a jednak jestem, przekonany ze plusy ma juz tylko kolumna
aktywna, gdyz w takim wypadku mozna smialo zakladac, ze producent dopasowal
idealnie wzmak i glosniki, co przy dwoch osobnych produktach juz takie
oczywiste nie jest. Ale moge sie mylic :-)

-- 
pozdrawiam
Norbert