Użytkownik "Mich@l" <kzvfvbk.hfhagb@tnmrgn.cy> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hod0dg$e3q$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-03-24 12:00, rageofhonor pisze:
>
>> Bardzo ciekawe poglądy tylko inaczej byś myślał jeżeli ktoś w ten sposób
>> mógł dostać się do twoich pieniędzy w banku internetowym. Czy myślisz że
>> dane do konta bankowego są mało wartościowe?
>
> Listy haseł jednorazowych nie przechowuję na guglu.
>
>> bukmacherskich itd. powinny być wpisywane w przeglądarki godne zaufania.
>
> No akurat Chrome, z uwagi na otwartość kodu źródłowego, jest przeglądarką
> godną zaufania. W przeciwieństwie np. do Opery czy IE.
A w jakiż to sposób otwartość kodu przekłada się na godność zaufania? Co to
za irracjonalny dogmat?
>> informacje na serwerach googla. Nikt nie musi wiedzieć jak sie nazywam,
>> gdzie mieszkam, w jakim banku mam konto. Czym się interesuję, jakie
>> strony
>
> Ba, nikt nie musi wiedzieć że w ogóle istniejemy. Ale to chyba nie o to
> chodzi w tej całej cyberzabawie.
No wiesz... nie każdy ma tyle pieniędzy i układów, by móc życie traktować
jak grę w Monopoly.
Received on Thu Mar 25 21:10:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 25 Mar 2010 - 21:42:02 MET