Re: System dla 55latka

Autor: Artur Frydel <artur.frydel_at_gmail.com>
Data: Tue 03 Nov 2009 - 13:10:34 MET
Message-ID: <9gtvjgmdv0cc$.dlg@bzyk.dyndns.org>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Day Sun, 1 Nov 2009 19:56:24 +0100, Piotr M wrote:

> Pewnego razu Przemysław Adam Śmiejek tak oto obwieścił(a):
>
>> A czemu z Windowsem? Mój teść ma tyleż właśnie i Windows się zupełnie
>> nie sprawdzał. Ciągłe wirusy, ciągłe pady systemu i reinstalacje. Teraz
>> ma od kilku lat Kubuntu i problem zniknął.
>
> Szczerze? To trochę się zastanawiałem ale sam jestem mało wtajemniczony w
> Linuksy.
> Kilka lat temu coś tam grzebałem ale malutko i zostawiłem temat, wole

Ale to bylo kilka lat temu. Od tego czasu linux sie zmienil. Instalacja
Ubuntu nie odbiega zbytnio od instalacji windowsa (jesli chodzi o stopien
trudnosci).

> Pomyślałem że rządzi, bo przyniesie sobie jakąś płytę coś tam i odpali, a z

No i wlasnie wtedy zacznie sie problem.
O ile odczytanie plyty muzycznej/video/zdjecia nie bedzie dla Ubuntu zadnym
problemem, to uruchamianie programow z plytki PC world computer dla
windowsa, ktory jest uzywany przez malo doswiadczonego usera - moze sie zle
skonczyc.

-- 
Artur 'Bzyk' Frydel
"W Królestwie środka nigdy nie wiadomo, co jest przysłowiem, a co zwykłą
bzdurą. Dla ucha cudzoziemca jedno i drugie brzmi niebezpiecznie podobnie."
Received on Tue Nov 3 13:15:02 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 03 Nov 2009 - 13:42:01 MET