Re: Jak to możliwe, że TrueCrypt...

Autor: B.G <b0ggacUSUN_at_wp.pl>
Data: Sun 20 Sep 2009 - 01:20:46 MET DST
Message-ID: <h93p0c$6d4$1@news.wp.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości
news:h93fkn$1gr$1@inews.gazeta.pl...

> a np. taki TrueCrypt może zaszyfrować całą pracującą systemową partycję,
> czyli de facto może każdy, dosłownie każdy plik skasować i zapisać od
> nowa, włącznie z pracującym antywirusem i wszystkim innym?

TrueCrypt nie może tego zrobić.
TrueCrypt nie ma pojęcia na jakim pliku aktualnie pracuje, gdyż on nie
operuje na plikach.
On pracuje poniżej poziomu filesystemu i wykonuje operacje
(szyfrowanie/deszyfrowanie) na sektorach dysku, w tej warstwie nie ma
pojęcia pliku ani nawet filesystemu.

>
> Wynika z tego, że te wszystkie systemowe zabezpieczenia plików są nic nie
> warte, skoro odpowiednio napisane narzędzie robi na żywym systemie
> dosłownie wszystko co chce...

Nie co chce, tylko co może :) a to zależy gdzie (w jakim miejscu systemu)
ono pracuje.
Aby mogło jakiekolwiek narzędzie w ogóle pracować to musi być
zainstalowane/uruchomione, na odpowiednim do swoich zadań poziomie
uprawnień.
Nie powiesz mi że zaszyfrowałeś TrueCrypt-em partycję systemową bez
znajomości hasła administratora tego windowsa, tak przez przypadkowe
kliknięcie w URL ;]

-- 
B.G 
Received on Sun Sep 20 01:25:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 20 Sep 2009 - 01:42:01 MET DST