Re: Zapychanie się partycji systemowej

Użytkownik "Zosia" <Z@osia.pl> napisał w wiadomości
news:h78p8c$mvg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Często powtarza się następująca sytuacja:
> Po czyszczeniu partycji systemowej mam powyżej 500 MB wolnych.

Bardzo mało... a jeśli to jest mniej, niż ilość dostępnej RAM, mogą
dziać się różne, "śmieszne" rzeczy. Np. nagłe wystąpienie błędu zapisu,
mimo, że nie ma ku temu żadnego powodu.

> W bardzo krótkim czasie pojawia się komunikat o małej ilości miejsca
> na C: i okazuje się, że zostało np. sto kilkadziesiąt MB wolnych.
> Czas zapychania jest coraz krótszy. Wykorzystałam już możliwość
> kompresji.

Ma to znaczenie, z tego, co zdążyłem się zorientować.

> Programy, które o to pytają, instaluję w \Program Files na innej
> partycji.
> Ale niestety nie wszystkie programy przy instalacji o to pytają.
>
> Czy istnieje program, który pozwalałby śledzić co tak naprawdę
> tę partycję zapycha? Nie da się tego bowiem do końca wyjaśnić
> plikami wynikającymi z aktualizacji oraz punktów przywracania.

Ale czyścisz te punkty przywracania? Opróżniasz kosz? Opróżniasz
Tymczasowe? Opróżniasz kaszki przeglądarek? Kompaktujesz foldery OE?
(potrafią naprawdę dużo zająć).
Z zastosowaniem kompresji przy małej ilości miejsca wolnego na dysku,
jest takie niebezpieczeństwo, ze system część tego miejsca potrzebuje do
wykonania pakowania, nawet, jak ma dużo RAM... ja właśnie dopiero co
przećwiczyłem ten temat... może Ci tyle zniknęło na czas kompresowania
danych? Poczekaj minutę, dwie i przynajmniej część miejsca powinna
wrócić. Może to do tego stopnia być problemem, że mimo będącego do
dyspozycji miejsca na dysku, system zakomunikuje, że mu zabrakło - i
odmówi zapisu, to także dlatego, że części miejsca (czasem naprawdę
dużo) potrzebuje na kompresję, jak nie dostanie, kompresja (i zapis) się
nie powiedzie. Może to nawet spowodować zmrożenie się programu, który
żądał zapisu.
Najbardziej prawdopodobne wydaje mi się, że jest dużo niepotrzebnego
miejsca w plikach folderów OE, jeśli nie masz włączonego automatycznego
kompaktowania. Ale i na to, jest potrzebne miejsce.
Ja bym sugerowal na szybko przemieszczenie miejsca między partycjami.
Poza tym, punkty przywracania potrafią naprawdę dużo zabrać.
Nie znam układu Twojego komputera, nie dam więc rady dokładniej się
wstrzelić...
Co do programów, o które pytasz - OIDP, FileMon
http://technet.microsoft.com/en-us/sysinternals/bb896642.aspx.
A na koniec, moja poważna propozycja - dać dla systemu i dla reszty,
OSOBNE DYSKI.

-- 
"E, tam, oszukaństwo, oszukaństwo... Zwyczajna polityka!"
(C) Kazimierz Pawlak, do Kargula, o pomalowanej czarną pastą świni;
"Nie ma mocnych" - druga część tryptyku.