Re: czy jednak avast?

Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości
news:h4v1qo$jmh$4@inews.gazeta.pl...
> Wiem,ze walkuje sie ten temat na okraglo w sieci, "jaki av" - ale tez nie
> jest to pozbawione sensu tak calkowicie, w koncu rzeczywistosc zmienna
> jest... Zawsze mialem platne av, ale poczytalem o avascie i odnosze
> wrazenie, ze jest calkiem calkiem + za free.
> Jest bezpiecznie?

Mam od lat tylko Firewall.
Ostatnio dołożyłem do kompletu SpyBot z rezydentem.
Wirusa miałem raz, dawno i to na własną proźbę. Ostatnio próbowałem co się
stanie jak wsadzę Pendrive z jakimś tam smieciem co sie automatycznie odpala
i nic, po prostu nic.
Fakt że nie jestem otwarty na świat tylko po drodze dwa sprzetowe routery z
NAT'em i przekierowania portĂłw tylko tych, ktĂłre chce.
No i dwa razy pomyśle zanim klikne na jakiejś dziwnej stronie.
Dodatkowy plus - widze jaki proces gdzie bije, poblokowałem śmieszne banery
na niektĂłrych stronach, IP'ki, itp itd.

Nie spotkałem jeszcze AV takiego, który drastycznie nie spowolnił by mi
kompa, ale moze po prostu długo nie szukałem.
W każdym razie Avast skutecznie w moich oczach spowolnił znajomej kompa z
Q6600 więc ja dziękuje za AV.

Będę się martwił jak zacznie FW krzyczeć i nie da rady, wtedy darmowe
skanery online oraz narzedzia do konkretnych problemĂłw uzyje.

Pozdrawiam.

-- 
Irokez