Re: Lotus Notes vs Exchange

Autor: Skrypëk <škrypëk_at_pűbliçënëmy.pl>
Data: Sun 02 Aug 2009 - 16:11:12 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <007118ac$0$17578$c3e8da3@news.astraweb.com>

Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:11h8yjnaot52m.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Sun, 2 Aug 2009 13:18:19 +0200, Skrypëk napisał(a):
>
>> Użytkownik "Przemysław Rachwał" <przemyslaw.rachwal@gmail.com> napisał w
>> wiadomości grup dyskusyjnych:h526ce$d6o$1@inews.gazeta.pl...
>>> Michal Kawecki wrote:
>>>> Dnia Sat, 1 Aug 2009 16:11:44 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:1e21di6i7aq89.dlg@kwinto.prv...
>>>> [...]
>>>>>> Dzięki za ładne podsumowanie. W moim przypadku za Notes przemawia to,
>>>>>> że
>>>>>> klientów będę miał instalowanych w mieszanym środowisku
>>>>>> Windows/Linux.
>>>>>> Nie mam AD w firmie i na razie nie chcę mieć, powód? Liczba userów
>>>>>> pod
>>>>>> Windows nie przekracza 40,
>>>>> A ilu jest wszystkich i w ilu lokalizacjach?
>>>>
>>>> 40 centrala, no i powiedzmy że 60 to sklepy pod Linuksem.
>>>
>>> mając 40 komputerów z Windows nie nie mieć AD to strzał w stopę
>>>
>>> AD np. bardzo ładnie z jednego stanowiska pozwala całym tym bajzlem
>>> zarządzać
>>
>> Nawet i 5 komputerów bardziej opłaca się wpiąć w domenę, niż biegać i
>> klikać
>> po każdym z osobna.
>> Ech, ci linuksiarze, jak oni nie potrafią sieciami administrować...
>
> Co Ty za bzdury opowiadasz. AD nie jest lekarstwem na wszystkie
> przypadłości.

Nikt nie obiecuje, że na wszystkie.
I właściwie to AD nie służy leczeniu przypadłości tylko rozwijaniu
możliwości.

> P.S. Po raz pierwszy w historii mojej pisaniny w Usenecie ktoś nazwał
> mnie "linuksiarzem". LOL!

Nie ma za co.

 
Received on Sun Aug 2 16:15:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Aug 2009 - 16:42:01 MET DST