W dniu 26.07.2009 01:07, Sempiterna pisze:
> Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
> news:2009072522112700@grush.one.pl...
>> Ufa się kopiom zapasowym, a nie dyskom twardym.
>
> Pójdę dalej.. pod warunkiem, że będą przynajmniej dwa egzemplarze...
Dlatego napisałem "kopiom", a nie "kopii" :)
> Rozsądnym środkiem wydaje mi się sytuacja - Partycja systemowa, oraz
> partycja dla danych. Względnie uniezależnia się jedno od drugiego i
> względnie mało jest do zrobienia w razie draki. Nie ma rozwiązań idealnych.
> A jeśli jest więcej dysków - to na każdym osobna działka. Podkreślam,
> jak ma trafić, to trafi.
Zgadzam się z powyższym. Ja osobiście często idę w jeszcze
większy ekstremizm i robię wyłącznie jedną partycję na sys-
tem i dane, ale podział dysku systemowego na dwie partycje
jeszcze "ujdzie" i ma sens.
Natomiast nie widzę sensu w układach, w których na n dyskach
jest więcej niż n+1 czy n+2 partycji.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Sun Jul 26 10:55:05 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 26 Jul 2009 - 11:42:02 MET DST