Re: Ekran STOP itd.

Autor: Tomasz <twsWYTNIJTO_at_onet.eu>
Data: Thu 09 Jul 2009 - 20:26:01 MET DST
Message-ID: <796e.00000cb2.4a563639@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> artiun pisze:
> > Tomasz pisze:
> >> Witam!
> >>
> >>
> >> Znany NIEBIESKI EKRAN i DUŻO BIAŁYCH informacji...
> >> Oto treść tego co ostatnio "oglądam":
> >> "STOP: 0x00000024 (0x001902FE, 0xF89AD814, 0xF89AD510, 0xF81BD1FC)
> >> ntfs.sys - Address F81BD1FC base at F81B0000, DateStamp 41107eea
> >>
> >> Dodatkowo jeszcze parę "złotych myśli", na przykład "użyj chkdsk /F".
> >>
> >> Google.pl potrafiło znaleźć TYLKO dwa miejsca w Internecie,
> >> w których poruszono dokładnie ten temat, w tym jeden po hiszpańsku
> >> więc akurat dla mnie całkowicie nieużyteczny...
> > 0x00000024
> > Naprawdę tylko 2 :)
> > Wpisz to w google (numer błędu) jeszcze raz (0x00000024 jest opisany i
> > posiada nazwę)
> >
> > Np.
> > http://komputery.katalogi.pl/0x00000024-t80659.html
> > Przykładowo pierwszy odzew:
> > <cytat>
> > "NTFS_FILE_SYSTEM (0x00000024). Ten błąd jest najczęściej spowodowany
> > przez wirusa lub czasem przez nadmiernie "opiekuńczy" program
> > antywirusowy. Może być również efektem działania programów narzędziowych
> > systemu plików, które próbują uzyskać bezpośredni dostęp do dysku.
> > Kolejną możliwą przyczyną może być uszkodzenie systemu plików."
> > </cytat>
> >
> >  > Próba naprawienia dysku przy pomocy konsoli odzyskiwania systemu,
> >  > czy to z tego dysku twardego, czy to z dysku CD kończy się
> >  > dokładnie takim samym Blue Screen'em.
> >
> > W to, że nie działa Live CD/instalacyjny nie chce mi się wierzyć (no,
> > chyba, że padł dysk (ale wtedy nie byłoby takiego komunikatu)).
> >
> Tylko dodam, Pytanie retoryczne - jaka może być różnica miedzy dowolną
> dystrybucją Linux'a (LiveCD czy też instalacją, a Live CD lub instalacją
> Windowsa)? Dysk/dyski są rozpoznawane później.
>
> --
> Artur

Hmmm... Uprzejmie zapytam, jaki miałbym cel w podawaniu tutaj
informacji nieprawdziwych i przez siebie nie zweryfikowanych?

Otóż jest różnica w sposobie obsługi systemu plików ntfs między
systemami rodziny Windows a systemami typu linux.
Te ostatnie używają SWOICH narzędzi do czytania i zapisywania
systemu plików ntfs. Dlatego też taki niebieski ekran nie pojawia się.

Dodam, iż dzisiaj sprawdziłem jeszcze jedną opcję:
ten "strajkujący" dysk podłączyłem w zewnętrznej kieszeni na złączu USB.
I zgadnij Arturze z jakim skutkiem, Hmmm?

Otóż DOKŁADNIE TAKIM SAMYM! Taki sam niebieski ekran pojawia się
w momencie rozpoznania przez XP nowego dysku na złączu USB...
Jaki wniosek można wyciągnąć?

Nadal z zainteresowaniem będę oczekiwał nowych sugestii.
A w międzyczasie będę próbował coś sam wymyślić...

Pozdrawiam

- Tomasz

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Thu Jul 9 20:30:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Jul 2009 - 20:42:00 MET DST