Sempiterna wrote:
> wywalić zasilanie (a i w sąsiednich bywało przez to, ze nima). Na noc
> komputer przeważnie wstrzymuję, gdyż szybciej się przywraca - po 2-3
> sekundach jest gotów. Bywa(ło), że w tym czasie prądu zbraknie. Jeśli
Bez przesady. Z hibernacji wychodzi w 10 sekund. Zbawi Cię to?
A do tego w hibernacji zużywa *znacznie* mniej energii elek-
trycznej i jest mniej wrażliwy na uszkodzenie w wyniku jakichś
skoków napięcia. Do tego zasilacz w hibernacji raczej się nie
uszkodzi, a w uśpieniu ma większe szanse.
Po prostu na komputerze stacjonarnym używaj zwykłej hibernacji.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Wed Oct 22 08:50:06 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Oct 2008 - 09:42:03 MET DST