ikov pisze:
> Człowiek sobie sprawy nie zdaje, jak piekielnie skomplikowana jest
> podstawowa obsługa komputera :)
Ta "anegdote" mam codziennie od 7-15 z ok. 40 uzytkownikami, ktorzy w
momencie jak przekraczaja prog pracy wylaczaja szare komorki zeby sie
nie zmeczyly...
Momentami ich bezradnosc powala na lopatki:
"- ja tu nie bede klikala...
- ale inaczej sie nie wydrukuje
- ale na poprzedniej drukarce drukowalo
- no ale poprzednia sie zepsula i trzeba bylo wymienic
- leee to ja tak nie chce, ja chce stara drukarke..."
" - ale ten komputer glosno chodzi, az mnie glowa boli (ledwo slyszalny
szum wentylatora w zasilaczu)
- ale ciszej juz nie bedzie, to tak musi lekko szumiec
- to ja chce inny komputer..."
" - cos mi tu mruga i jakas cyferka sie wyswietla...
- to prosze zajrzec w instrukcje i przeczytac co to znaczy
- ale ja nie mam czasu, od tego jest informatyk
- to ja mam przyjsc i pani na glos przeczytac???
- ...tiiiiiii.... (rozlaczone polaczenie)"
...i tak prawie codziennie takie "kwiatki", nieraz 5-letnie dziecko by
sobie lepiej poradzilo...
-- veniooReceived on Mon May 26 12:35:11 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 26 May 2008 - 12:42:02 MET DST