Re: XP OEM po wymianie Mobo

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Mon 31 Dec 2007 - 13:22:25 MET
Message-ID: <slrnfnhno1.pds.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo "$LINE"; done < "Michal Kawecki"
>>>> Co nie zmienia faktu, że to nie MS tworzy obowiązujące w Polsce prawo.
>>>Widziałem to stwierdzenie już z kilkaset razy i nic ono do dyskusji nie
>>>wnosi.
>>>MS nie musi tworzyć nowego prawa. Wystarczy, jeśli się dostosuje do
>>>tego, które już obowiązuje. Niestety nie orientuję się, na ile mu się to
>>>udaje w praktyce, ale sądząc z kompletnej ciszy w mediach robi to
>>>perfekcyjnie.
>> Jak już pisałem, nikomu się nie chce kopać z koniem, bo się to po prostu
>> w jednostkowych przypadkach nie opłaca. Co nie zmienia faktu, że nie
>> zawsze zapisy umowne są zgodne z obowiązującym prawem.
>> Przykład może nie z naszego podwórka, ale pokazujący o czym mówię:
>> http://www.infoworld.com/articles/hn/xml/00/07/07/000707hnunbundle.html
>Skoro ciężko jest znaleźć przykład świeższy niż z 2000 roku a dotyczący
>treści licencji z 1997 roku (DOS), to potwierdza się tylko to o czym
>piszę.

Nie. Po prostu ten mam skądś tam zabookmarkowany i łatwo mi go
przytoczyć "na szybko".

>Treść obecnych licencji OEM najwyraźniej została dostosowana do
>obowiązujących w poszczególnych krajach przepisów.

Ciekawe skąd zatem w wielu umowach (nie pamiętam czy w tej też, szczerze
mówiąc, nie chce mi się teraz szukać oryginalnego tekstu) znajdują się
teksty typu "część z postanowień tej umowy może nie odnosić się ciebie,
jeżeli prawodawstwo twojego kraju wyklucza itede itepe".

>Gdyby było inaczej to
>takich wyroków byłoby co niemiara, gdyż w bardziej cywilizowanych
>ustrojach od naszego na najmniejsze wpadki prawne firm zasobnych w
>gotówkę czyhają stada prawników, gotowych kopać się nie tylko z koniem,
>ale i ze słoniem.

Etam. Zauważ, że w tamtym procesie to MS skarżył firmę o naruszenie
warunków umowy. W drugą stronę naprawdę się nikomu nie chce.
A Ty piszesz raczej o "hameryce" i jej kulturze prawnej. A tam firma ma
dużo silniejszą pozycję względem konsumenta niż u nas.

>Wesołego Sylwestra życzę :-).

A wzajemnie.

-- 
[------------------------] I DO NOT HAVE DIPLOMATIC IMMUNITY(Bart Simp-
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] son on chalkboard in episode 9F20)
[ http://epsilon.eu.org/ ] 
[------------------------] 
Received on Mon Dec 31 13:25:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Dec 2007 - 13:42:06 MET