Re: [vista] Odzyskiwanie visty kontra synowie kozy i Szatana

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Wed 05 Dec 2007 - 07:08:36 MET
Message-ID: <1nljic3pso97w$.dlg@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 5 Dec 2007 00:33:18 -0500, Saiko Kila napisał(a):

> Witam.
>
> Czy jest jakiś sposób na uzyskanie Konsoli Odzyskiwania takiej jak na XP
> w systemie Vista? Ewentualnie jak zastąpić komendy listsvc (spis usług),
> enable (włączenie usługi) i disable (wyłączenie usługi). Ostatnio
> wyłączyłem (ustawiłem start na Manual) usługę która okazało się
> umożliwia logowanie do windowsów, jakiś credentials manager czy coś.
> Automatyczny naprawiacz oczywiście (1) nie dał sobie rady, widocznie
> nikt nie przewidział że usługa może zostać wyłączona. Program MMC w
> konsoli nie działa, a jedynym programem jaki można sobie podczepić pod
> wykonywanie plików (tutaj chciałem odpalić services.msc) jest Notatnik.
> Prawie żadne polecenie nie działa, bo nie ma ustawionych ścieżek i
> zmiennych systemowych albo nie działają potrzebne usługi. Regedit działa
> (choć ograniczony uprawnieniami), ale nie znalazłem tam tej usługi.
> Proponowanym przez system rozwiązaniem jest reinstalacja tegoż lub
> odzyskanie całości z backupu. Ostatecznie użyłem punkt przywracania,
> który powstał parę godzin wcześniej.
>
> Pytania dodatkowe: czy tytułowi inżynierowie microsoftu usunęli Konsolę
> bo uznali że system jest tak dobry że nie będzie potrzebna (2), czy
> dlatego że system jest tak dobry, że żeby zachować pracę coś trzeba
> zepsuć? A może Konsola jest, tylko tak sprytnie ukryta że trzeba mieć
> jakiś papier żeby ją uruchomić?
>
> 1) oczywiście, bo na trzy czy cztery próby z różnymi banalnymi do
> rozwiązania problemami w żadnej mu się nie udało naprawić
> 2) http://blogs.msdn.com/winre/

Konsola naprawcza Visty daje nieporównywalnie więcej możliwości od
starej Konsoli Odzyskiwania dostępnej w XP. Przede wszystkim masz dostęp
do praktycznie wszystkich narzędzi działających z wiersza poleceń, można
też uruchomić wiele programów działających w trybie graficznym. Programy
te i narzędzia można uruchamiać z dowolnej lokalizacji, na przykład z
katalogu systemowego uszkodzonego systemu, albo z podstawionej płytki CD
lub USB Pena. Działa net lokalny (po odpaleniu startnet.cmd). Działa też
dostęp do Internetu, skąd można sobie pociągnąć np. aktualizacje do
antywirusa bądź inne programy i narzędzia. Działa Total Commander z
większością wtyczek, działa Opera. Działa regedit, w którym należy
podmontować rejestr uszkodzonego systemu poleceniem Załaduj gałąź i już
można go edytować. Można z palca ładować sterowniki niezbędne do obsługi
urządzeń, np. dysków twardych SATA bądź SCSI. Jednym słowem, komfort
pracy i ilość dostępnych możliwości jest w ogóle nieporównywalna.
A narzędziem o które pytasz jest sc.exe.

-- 
M.   [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki
Received on Wed Dec 5 07:15:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 05 Dec 2007 - 07:42:01 MET