Re: Jaki darmowy Firewall pod XP?

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Sun 28 Oct 2007 - 10:37:48 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <4724586c$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
news:1nd6bub4nmhr1$.dlg@kwinto.prv...
> Dnia Sun, 28 Oct 2007 01:39:11 +0200, Lawrens Hammond napisał(a):
>
>> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
>> news:76exef2ex32y$.dlg@kwinto.prv...
> [...]
>> Tylko, co po blokadzie, którą byle program natychmiast wyłącza.
>> W moim przypadku akurat był to instalator ComodoPF, na koniec spytał,
>> czy wyłączyć zaporę systemową. Klik - i już pysk systemu, że zapora
>> wyłączona.
>
> Rozumiem, że Comodo jest niewyłączalny?

Wszystko da się wyłączyć. Tylko, jak łatwo to przyjdzie.
Wiadomo, że w pewnym sensie to wypadkowa działań użytkownika i
ewentualnie uruchomionych baboli.
Wiadomo, że jak się uważa, to ryzyko maleje.
Ryzyko, ze cos wyłączy zaporę, "sprosi kumpli", narzeźbi, i włączy
zaporę, jest niezerowe. To jakaś duża sztuka np. dopisać się w tym
czasie ogniomurkowi do pliku z regułami, coby puszczał po włączeniu?
Może to i paranoiczne o czym piszę, ale widywałem już układy, które
według normalnego uważania nie miały prawa się zdarzyć. A jednak się
zdarzały. I bywało, że zgromadzeni walili szczeną o podłogę ze
zdziwienia.
Moze dlatego też zrobiłem backup danych z partycji, zanim wypróbowałem
zestaw Kerio+perfectDisk?
Nie do końca w sprawie - Użytkownicy Linuxa długi czas sądzili, że Ich
Kochany Jedyny jest "niezłomny". Przyszedł Bless i pobłogosławił...
Teraz tego więcej... i nie wszystko wymaga praw admina.

-- 
LH
Tylko dzięki zaiste niepojętej, a tak wielkiej i niezbadanej
litości boskiej, ludzie w tym kraju nie na czworakach chodzą,
a na dwóch nogach, udając człowieka.
(C) Józef Piłsudski o Polakach.
Received on Sun Oct 28 10:40:17 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 28 Oct 2007 - 10:42:05 MET