** Lawrens Hammond <valhalla@interia.pl> wrote:
>> Psychodeliczna Luna (oczojebne niebieskie belki) z XP była też porażką.
> Dlatego ja od razu przełączyłem belki na srebrne. Bo te oliwkowe też są błe.
Ja od razu wyłączyłem usługę "Themes". :) Te srebrne też ładne nie były. Tzn.
nie były znacząco ładniejsze od poprzedniego stylu Windows, a tylko pożerają
pamięć i cykle procesora (choć to placebo).
Całe szczęście dla ludzi, którym to się podobało bo już nie zajmuję się
administracją Windowsami. Na każdej stacji to wyłączałem. ;) W moim środowisku
do dziś jest znaczna ilość Windows 2000, po co męczyć ludzi tą Luną?
>> Osobiście preferuje styl Windows 2000 z kolorystyką XP, to jest w miarę
>> zjadliwe. No i tego "nowego" menu start, które się pojawiło w XP też nie da
>> się używać.
> Kwestia przyzwyczajenia.
Raczej użyteczności. Umówmy się, że to czy Ci odpowiada kolor seledynowy czy
zielonkawy to jest kwestia preferencji. Natomiast to ile razy musisz kliknąć,
zastanowić się, kliknąć, zobaczyć, podjąć decyzję, kliknąć... etc. To jest
kwestia użyteczności.
> Ja mam w Total Commanderze listę plików na czcionce small fonts, z rozdziałką
> na 20 calowym monitorze 1920x1200, to jest naprawdę mikrospokijne. Pierwsze
> 2-3 dni nic nie mogłem rozczytać, a dziś już wzrok się nauczył.
Ja preferuję duże fonty i jeszcze większe rozdzielczości. Jest nawet taka
zależność - im większy font i większa rozdzielczość to jest ładniej, szkoda, że
Windows za tym nie nadąża (jak zwiększysz np. rozmiar belki to ikony wyglądają
paskudnie) na OSX tego nie ma (ikony mają warianty nawet 512x512 i nie ma
takiej brzydkiej metody wygładzania rodem z lat 90).
> W ogóle literki mam małe. Tak samo układ XP - da się przeżyć. W każdym razie,
> do pewnych rzeczy dzieki niemu docieram szybciej.
Możliwe. Choć nie zaliczyłbym tego do 80 tylko raczej do 20 w regule 80/20. :)
--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK
Received on Sat Oct 20 23:35:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 20 Oct 2007 - 23:42:03 MET DST