Re: prawo usuwania katalogu

On Wed, 10 Oct 2007 23:38:15 +0200, Marek Kamiński wrote:

> W artykule news:fej6ht$buv$1@news.onet.pl,
> niejaki(a): f1j@k? z adresu <person@server.pl> napisał(a):
>
>> Marek Kamiński ośmielił się napisać:
>>> Witam,
>>> chciałbym żeby w udostępnionym zasobie:
>>> 1. był folder X
>>> 2. wewnątrz tego folderu użytkownik może robić wszystko
>>>
>> wszystko czyli co? "edytowac" pliki, dodawac pliki ale rowneiz je
>> kasowac? jesli "wszystko" to wszystko ale bez kasowania to ustaw to na
>> zabezpieczeniach folderu w zaawansowaych (w xp musisz wylaczyc proste
>> udostepnianie plikow zeby to zrobic)
>
> wszystko to także kasowanie
>
>> 3. użytkownik nie może usunąć folderu X
>>>
>
>> Czekaj czekaj tzn Ty chcesz tak: zeby mozna bylko kasowac ale zeby nie
>> mozna bylo kasowac?????
>
> mniej więcej :). Chciałbym żeby nie kasował kaskadowo, bo folderu onazwie X
> mi nie kasuje.

Może jakieś prawa specjalne?

>
>> Byc moze po prostu rob automatyczne backupy tego folderu.
>
> W ciągu dnia co 5min, 10min? Kilka giga? To się nie da.

Jak to się nie da? Albo snapshoty, albo ntbackup różnicowy, albo
robocopy... mozliwości jest sporo.
Ja co pół godziny po WAN robię synchronizację 300GB danych :) śmiga bez
problemu za pomocą robocopy :)
A może samba na linuksie i DRBD?

-- 
Pozdrawiam
Piotrek