Re: Codzienny BSOD - Jak się go pozbyć?

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Sun 05 Aug 2007 - 04:19:49 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <46b533bd$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Paweł Tomaszewski" <peval84@gezate.pl> napisał w wiadomości
news:1nqwhbpmkpq8y$.dlg@usmiechnijcie.sie.buraki.pl...
> Lawrens Hammond wrote:
>
>> Tzn. nie ma czegoś takiego jak np. STOP 0x50
>> (Kernel)_Page_Fault_In_Nonpaged_Area ?
>
> Kurczę, wiedziałem, że warto przeczytać cały ekran a nie tylko cyferki
> na
> dole... :) Jak jeszcze raz wyskoczy to napiszę dokładnie. :)

Cały w XP to może nie, bo większość to takie bleblanie... ale to, co po
STOP, to zdecydowanie tak. To w połączeniu z analizą może czasem dużo
powiedzieć.
Acha, zwróc jeszcze na jedno uwagę - przy linijce ze STOPem może pojawić
się nazwa pliku, zapamiętaj ją, zapisz gdzieś, to może być coś z tym
plikiem, albo może on dodatkowo skonkretyzować, co się dzieje.

>
>> A bez instalacji, wyłączony ponowny rozruch...?
> Bez instalacji czego? Tak, wyłączony ponowny rozruch. Lubię wiedzieć
> czy

Bez instalacji tego programu do analizy... Chodziło mi o to, że ta
analiza bez numeru po stopie, to ciutkę od rzyci strony...

> reset nastąpił z winy softu/sprzętu czy dlatego, że z nadmiaru emocji
> w
> Quakeu kopnąłem listwe. :P

Się nie nerwuj, w konsoli wpisz noclip, tylko nie pamiętam, z jakim
jeszcze parametrem :)) (O ile gier nie poknociłem) :))

>> Zdarzyć się może przy wadliwym jakimś sterowniku, uszkodzonej
>> pamiątce
>> RAM, albo, z rzadka, gdy systemowi nagle i twardo zabraknie pamięci,
>> tzn. suma RAM i swapa jest mniejsza od potrzeby np. jądra, czy
>> jakiegoś
>> ważnego sterownika.
>
> To trochę dziwne, bo wcześniej działało przez około rok bez ąadnych
> problemów. A system był obciążany innymi zadaniami znacznie bardziej
> niż
> teraz...

Zajętość zasobów niekoniecznie musi przekładać się stricte na obciążenie
kompa.

>
>> To nie dajesz rady Osłatak ustawić, zeby łącza nie zapychał? Nie
>> żartuj
>> :))
>
> *Chcę* aby wysysał z łącza ile tylko fabryka dała ale kiedy chcę
> poganiać
> po sieci przeglądarką czy czytnikiem news to chciał bym aby troszkę
> tego
> łącza zostało przydzielone dla tych programów.

Fakt, XP jest tu bardziej zaborczy w tym temacie. To, co mogłem
podziałać w W2k, to w XP muszę już "uważać". Chociaż jeszcze mi się nie
zdarzyło wysycenie łącza, max o ile pamiętam, miałem 265 kB/s. Ale
wydmuch, to potrafi zatkać, jednak,przy 2 programach P2P to już mogło by
być trochę kłopotliwe.

> Jak ustawiam upload mniejszy niż 16 kb/s to download spada ze 128 kb/s
> do
> zaledwie 32 kb/s. Automatyczna kontrola przez Osła też odpada bo on to
> robi
> z dość sporym opóźnieniem. Z Cfosem mogę nawet pograć po sieci kiedy
> Osioł
> pracuje.

A, to rozumiem.

>> Poza tym, może być potrzebne w ustawieniach zaawansowanych stępnienie
>> niektórych wyostrzonych parametrów, Osioł może zarzynać Ci zasoby, bo
>> jest zasobożerny.To i jak się wyczerpią (W NT też to występuje), może
>> zdarzyć się coś, co tylko Bóg wie o tym.
>
> Starałem się aby było dobrze. Ustawienia są te same od dłuższego
> czasu.
> Ustawiłem ręcznie nowe parametry łącza. I nie za bardzo wiem co można
> stępić w zaawansowanych ustawieniach... Odświeżanie statystyk? IP
> filter?

Np. "nie odświeżaj w czasie rzeczywistym"... Chociaż bardziej, jeśli
chodzi o ilość max jednoczesnych połączeń i rozmiar kolejki, oraz bufor.
CHociaż u siebie dałem je na full i gitara gra.

>> Wydaje mi się, że wystarczy prawidłowo eMule ustawić (Acha, Osiołek,
>> czy
>> Emule? bo często spotykam się z zamiennym określaniem tegoż?). Jeśli,
>> to
>> program ograniczający łącze nie będzie potrzebny.
>
> To jest eMule działający na modzie ScarAngel.

Ja mam 0.48a ze strony, chodzi OK. Teraz oczywiście wyłączony, bo
sprzatam po "wybuchu bomby".

>> Próbowałem wywnioskować, ile masz RAM, ale nie udało mi się. Może po
>> prostu trzeba dołożyć?
>
> 512 MB RAM + 1024 MB Swap (stały rozmiar). Do tej pory wystarczało
> nawet na

No, kapinkę przymało, jak na dzisiejsze potrzeby. Już na W2k dusiłem się
z 512 RAM...

> zabawę zasobożernym trialem Photoshopa oraz na pamięciożernego Acrobat
> Readera 7 z PDFami z zeskanowanymi czasopismami (żre pamięć jak
> głupi).

To tymbardziej... Dołóż do przynajmniej 1 G, choć i tak to za mało,
przynajmniej u mnie. Ale na pewno pomoże, system mniej młócić będzie.

>> Spróbuj jeszcze... Jeśli system zaraz po starcie nie zajmuje Ci
>> więcej
>> niż 80-90 % pamięci RAM, to spróbuj (ryzykowne nieco, jeśli więcej,
>> niż
>> 80 %) wyłączyć plik wymiany, odpal system bez niego, ale nic nie
>> uruchamiaj, spróbuj odszukać plik wymiany, jeśli nie ma, to dobrze,
>> jeśli jest, to skasuj. Włącz od razu na nowo swapa, ustal wielkość,
>> restart, powinno już być dobrze. Czasem taki wybieg pomaga.
>
> Po starcie zajmuje około 200 MB pamięci. Od dawna ma wyłączone
> niepotrzebne
> usługi a w zamian za to kilka innych programów.

No, to nie powinno być problemów z chwilowym wyłączeniem swapa.
Dlaczego pisałem o tym - czasem jak swap ma w środku babola, system może
robić psikusy. Skasowanie (fizyczne) pliku i ponowne jego włączenie
spowoduje utworzenie swapa od nowa, już zdrowego. Swap może też być
mocno pofragmentowany, a to może spowodować, że aplikacja, nie
doczekawszy się na swoje dane, może wywalić, się, albo system.

>> Acha - i napisz, czy jest napis STOP i jaki jest zaraz po nim numer,
>> jeślitekst, to także. Czy jest tylko ten kod, co go na początku
>> podałeś?
>
> Jak się trafi kolejny restart to dokładnie jego opiszę. Chociaż to
> może
> potrwać dobę lub dwie...
>
>> Przy okazji popróbuj - poruszac złączami, kośćmi RAM (na wyłączonym
>> kompie!), sprawdź, czy wtyczki zasilania nie są luźne (ew. podociskaj
>> styki, pęsetą, czy obcążkami od powiednio małymi, delikatnie!),
>> wreszcie, memtestem przeleć pamięć. Mogą być jeszcze inne fizyczne
>> przyczyny... Sprawdź zasilacz...
>
> Jeśli metody softwareowe zawiodą to wezmę się za hardware...

Memtesta możesz zapuścić na noc, albo wychodząc do pracy, wyłączyć
monitor, rano będziesz znał rezultat. Mnie też pamięć padła niedawno,
memtest wykazał to wyraźnie, wystarczył jeden przebieg. Zobacz, może też
coś się stało?
Dlatego napisz, co było przy stopie (najlepiej wyłapać kilka błędów i
zobaczyć, czy numer ten sam, czy się zmienia, jeśli tak, to jakie inne
błędy pokazuje?) i jaki plik mu towarzyszył.
Najlepiej chyba ma to NT4 rozwiązane, komunikat, kody, plik główny,
lista steriowników (a nie pryczenie, że system się wyrzygał i zatrzymał,
aby ten tego sraka faka). I kiedyś babol był na liście, a nie w pliku
przy STOPie. Miałem taki przypadek. Dzięki temu w parę minut znalazłem
wadliwego stera i poprawiłem problem. Co nie oznacza, ze plik "główny"
jest nieważny. On może bardzo pomóc w zlokalizowaniu, który ster nawalił
jak traktor.

-- 
LH
Zjadłeś wszystkie rozumy?
Wymówkę ci zrobię!
Czemuś ani jednego nie zostawił sobie?
(Mądrość ludowa, autora nie pamiętam) 
Received on Sun Aug 5 04:20:10 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Aug 2007 - 04:42:01 MET DST