> Jeżeli ktoś jednak nie będzie miał pustego hasła, ale będzie
> miał taką samą nazwę konta jak istniejące na innym komputerze,
> to system będzie próbował przez jakiś czas jednak się zalogować
> zanim spróbuje dostępu przez gościa (albo zapyta o hasło do
> zasobu, jeżeli dostęp dla gościa został zablokowany).
Po pięciokrotnym przeczytaniu chyba rozumiem.
Sprawdze czy nie ma takich samych nazw uzytkownika,
to nie jest wykluczone, a faktycznie niektorzy (nieliczni)
mają hasla Windowsowe.
> Dlatego w firmach z więcej niż kilkoma komputerami warto
> postawić domenę. Jeden serwer ze wszystkimi kontami (i naj-
> lepiej plikami) pozwala dołączyć dowolną liczbę komputerów,
> a jak jeden padnie, to pracownik może z dowolnego innego na
> to samo konto uzyskać dostęp do tych samych danych.
Czy to dziala tak, ze to co zwykle jest w folderach danego
uzytkownika:
Documents and Settings/[nazwa_usera]
(np. zawartosc Pulpitu, moje dokumenty, pliki .dbx)
znajduje sie na serwerze? To musi czasem zdrowo spowalniac prace!
OK, ale co gdy to jest laptop i ktos go bierze do domu?
Czy da sie założyć taką domenę jakoś bezboleśnie,
bo wiem, ze przy instalacji Widnows sie pyta czy ma być
domena czy grupa robocza. A jak juz wszystko jest dawno
zainstalowane i skonfigurowane jako grupa robocza?
> Złym snem to jest firma, w której byle sprzątaczka może
> uruchomić komputer i bez żadnych haseł odczytać wszystkie
> dane ;)
Sprzątaczki tam nie mamy (za mała firma), ale na wszelki
wypadek wszystkie kompy mają hasło na BIOS.
latet
Received on Fri Jan 12 11:15:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 12 Jan 2007 - 11:42:02 MET