Re: Czym szybko i bez sladu wymazac *skasowane* wczesniej pliki?

"latet" <spam@xxx.pl> wrote in message news:em0pd2$6qu$1@inews.gazeta.pl...
>> A skąd program ma wiedzieć, które ze skasowanych plików są jeszcze
>> widoczne a które nie?
>
> Np. program Restoration wyświetla listę skasowanych plików
> (niby)mozliwych do odzyskania. O te mi chodzi.
>
> Chce zrobić tak, aby taki program jak Restoration nie znalazł już nic
> do odzyskania (i tak się dzieje, po wyzerowaniu całej wolnej powierzchni).
> Ale jesli np. jest to tylko kilka małych plików, to po co zerować setki
> gigabajtów?
>
> Niechby po prostu taki Restoration wyzerował to, co sam uważa
> za możliwe do odzyskania, a nie całość dysku niezajętego przez
> obecne pliki.
>
>
>> Musiałbyś najpierw zapuścić procedurę analizującą obszar wskazywany przez
>> system jako pusty celem wyszukania w nim dających się jeszcze odzyskać
>> plików,
>
> Dokladnie to robi Restoration. Wyszukuje pliki nadające się do odzyskania.
> Z tym że pokazuje więcej plików, niż te, które naprawdę można
> odzyskac w całości. Pokazuje więc slady po istniejących kiedyś plikach,
> ich nazwy.

Restoration przeszukuje jedynie obszar MFT, czyli miejsce gdzie
przechowywane są nazwy plików, i pokazuje tylko te które zostały zaznaczone
jako usunięte. Nie skanuje on reszty dysku, gdzie przecież również mogą się
znajdować jakieś dane do odzyskania. Dlatego działa tak szybko. W praktyce
wykasowanie samych nazw z MFT daje raczej niewiele. Każdy bardziej
zaawansowany program niż Restoration poradzi sobie z odzyskaniem
niewyzerowanych danych znajdujących się poza MFT.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/