Re: Naprawa Windows posypała się

Autor: E <erasms55.WYTNIJ_at_gazeta.pl>
Data: Sat 02 Dec 2006 - 19:29:04 MET
Message-ID: <eksglf$d8f$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a):

> A czy na etapie wyboru instancji do uruchomienia (takie proste tekstowe
menu
> startowe pojawiające się na króciutko po tabelce z ustawieniami BIOS)
> wybierana jest pozycja Instalator Windows, czy też po prostu "Windows XP"?
> Może spróbuj zatrzymać to menu startowe dowolnym klawiszem albo wejdź do
> rozszerzonego menu klawiszem F8 i wybierz kontynuację instalacji. Jeśli się
> nie da, to będziesz musiał przeedytować plik Boot.ini, tak żeby domyślną
> pozycją wybieraną po restarcie był właśnie Instalator.

Nie ma takiej pozycji w boot.ini.
Jest tylko jedna pozycja, Windows XP, z opcjami
/noexecute=optin /fastdetect

Jeżeli taka pozycja miałaby być, to musiałbym ją dopisać ręcznie.
Jak miałaby ona wyglądać?

> Polecam programik
> EditBINI z http://www.terabyteunlimited.com dział freeware, albo po prostu
> program BootIt.

O.K. Dzięki

Ale... Czy aby na pewno tu leży problem?
Mogę przecież zarówno ponowić instalację-naprawę z CD.
Teoretycznie powinna taka nowa instalacja-reparacja powinna dokonać
poprawnych wpisów w plikach .ini.

Napiszę jednak ponownie, że po pierwszym restarcie, kiedy są już skopiowane
na dysk twardy pliki instalacyjne, system/?instalacja?/ startuje z dysku
twardego i zawiesza się dopiero w momencie startu GUI (czyli przebiega
poprawnie przez co najmniej kilkadziesiąt sekund).
Niepokoi mnie też ten komunikat, który raz zdążyłem zobaczyć, o błędzie
wolumenu.

Chyba zbyt mocno zawierzyłem instalatorowi z płytki CD, a on nie zrobił tego,
co według mnie powinien. Teraz przyznaję, iż boję się, by czegoś
nieodwracalnie nie spieprzyć.

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sat Dec 2 19:30:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Dec 2006 - 19:42:01 MET