Re: Deltree, choice... a w Win2k jak?

Autor: Marsjanin <11.2006.usenet_at_marsjanin.tk>
Data: Mon 20 Nov 2006 - 01:54:56 MET
Message-ID: <2j0m0zje0o8b.dlg@marsjanin.tk>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

  Rok 2006 - listopad. Dokładnie to niedziela, 19-go. Nieco po 22-ej.
  Nagle zza rogu Hejmus wrzuca na pl.comp.os.ms-windows.winnt:

> del /s - usunie wszystkie pliki, /F - force
> rd /s - usunie puste katalogi, /Q - force

Hmm... No niezupełnie. Sprawa powiedzmy, że dotyczy systemowego
%temp%. Mamy w nim:

%temp%\test1\plik1.txt
%temp%\test2\test3\plik2i3.txt

del /s /f /q %temp%

i mamy:

%temp%\test1\
%temp%\test2\test3\

rd /s /q %temp%

i znika nam %temp%. :-| A %temp% ma zostać, mają z niego zniknąć
wszelkie elementy - pliki, katalogi pełne, katalogi puste. Na tym
właśnie ugrzązłem...

-- 
  Pozdrawiam,  Marsjanin.  
  %randomsig:C:\Program Files\40tude Dialog\signrand.txt%
Received on Mon Nov 20 02:02:50 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Nov 2006 - 02:42:04 MET