In news:c7vil2dunoq3vun6mvej14sfiini09u15v@4ax.com , *LW* wrote:
> witam,
> jestem sieciowcem, ale zostałem zatrudniony w pewnej małej firmie jako "główny
> informatyk". Jest tam ok. 50 komputerów, tyluż użyszkodników.
> Jak się okazało, kilka lat temu firma miała licencje na Office, ale jeszcze
> 97,
> teraz wszedzie sa poinstalowane piraty 2000. Musze coś z tym zrobić, tzn
> licencje odpowiednie kupić.
A musi być 2000, 97 był też sympatyczny :) mam parę na stanie i z sąsiadami
się nie kłócą. Słowem, skoro nie ma na nowe, może by reanimować to co jest.
> Kilka licencji na Windows pewnie też by się
> przydało, bo choc kompy kupowane są z OEM, stoi po kątach kilka maszynek z
> nielegalnym Windows 98 też.
> Nigdy się tym nie zajmowałem od strony zakupów, więc dlatego pytam: Jak to
> zrobic najlepiej? Czy przy tej ilości opłaca mi się juz zaglądać do jakichś
> "multi-user" licencji, czy jednak pojedyńcze?
Obawiam się że pojedynczo, i w dodatku nie OEM, przynajmniej w przypadku
Office. Może jednak pozostawić upgrade do wymiany maszyn i zmieniać stopniowo
> Czy mam szanse na jakieś upusty,
> jesli porozmawiam z jakimś handlowcem? Czy muszę kupić wszystkie licencje od
> razu, czy mogę np. tylko Office? (Dyrektor chciałby rozłożyć płatności na
> kilka
> miesięcy). Prosze o garść rad od doświadczonych ludzi jak sie powinienem
> zabrac
> do tematu.
> pozdrawiam,
> Leszek
-- Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:.slaw1step@poczta1.1onet.pl(ale bez cyfr)Received on Tue Nov 14 20:30:11 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Nov 2006 - 20:42:02 MET