Re: SERVICES.EXE 100% CPU

Autor: sTav <marmro9_at_o2.beztego.pl>
Data: Sat 04 Nov 2006 - 20:05:20 MET
Message-ID: <eiiofd$8a8$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

W artykule news:454cb848$3@news.home.net.pl,
niejaki(a): Lawrens Hammond z adresu <valhalla@interia.pl> napisał(a):

> Osobiście wolałbym wywalić fałszywkę, niż zostawić prawdziwego wirusa.

Rzecz w tym, że Avast (i nie tylko on) czepia się n.p. wielokrotnie
użytkowanego od dawna i sprawdzonego oprogramowania. Skrajnym przykładem
"zabłysnął" kiedyś testowany Webroot, ktory na liste wciagnął systemowy
systray.exe tylko dlatego że w polskiej wersji win9x był opisany w
autostarcie jako "Zasobnik systemowy" czy coś takiego.
Więc szkód można sobie także narobić stosując bezkrytycznie oprogramowanie
AV / AS.

Ja nie używam żadnych rezydentnych skanerow poza dwoma:
RegProtect i Spybot S&D -tylko jako BHO, a do poczty Spamihilator odpalany w
batch'u i jakoś nie miewam żadnych mal/spyware
System jest regularnie skanowany (ręcznie) wieloma anty*, a to co ew.
wykrywa jest poddawane analizie.
Z satysfakcją stwierdzam że znakomita wiekszość analiz powoduje jedynie
dodanie pozycji do "ignorowanych".

Powyższe dowodzi, że naogół zasobożerne *rezydentne* aplikacje AV / AS dają
raczej pozorną ochronę - i tak o wszystkim decyduje user.
Osobiście uważam że lepsze bezpieczeństwo daje n.p. SpywareBlaster, (ActiveX
block, restricted sites) i programy w rodzaju Proxomitron w połączeniu ze
sprawdzonym firewallem.

-- 
Pozdrowienia!
 /-/ Mariusz
*://marmro.homeip.net/
Received on Sat Nov 4 20:10:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Nov 2006 - 20:42:01 MET