Re: kopia online

Autor: Tomasz Chmielewski <tch_at_nospam.syneticon.net>
Data: Fri 08 Sep 2006 - 22:45:03 MET DST
Message-ID: <edskof$t0t$1@newsreader2.netcologne.de>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Michal Kawecki wrote:
> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.syneticon.net> napisał w
> wiadomości news:edpo3q$1md$1@newsreader2.netcologne.de...
>> Michal Kawecki wrote:
>>> Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w
>>> wiadomości news:edotkf$k7h$9@polsl.pl...
>>>> Michal Kawecki napisał(a):
>>> [..]
>>>> Sam Word tak, choć - jak pisałem - zdarzało mi się, że
>>>> plik po zawieszce Worda był uszkodzony. A pewnie są i
>>>> znacznie gorzej napisane aplikacje.
>>>
>>> Ano z tym się zgodzę - dlatego nie będę się tutaj upierał, że backupy
>>> online są idealnym rozwiązaniem. Snapshot jest szybkim i wygodnym
>>> narzędziem na którym jeszcze się nigdy nie zawiodłem, ale oczywiście
>>> zasada jego działania dopuszcza pewien margines niepewności - z
>>> którym można się pogodzić, bądź - jak w przypadku serwerów
>>> obrabiających dane o dużej wartości - który będzie go wręcz
>>> dyskwalifikował...
>>
>> Zamiast drive snapshot mozna systemowymi narzedziami zrobic po prostu
>> shadow copy calego dysku lub folderu (tylko 2003), lub pojedynczych
>> plikow (XP).
>
>
> Albo po prostu użyć systemowego ntbackup.

ntbackup ssie (ciezko wyciagnac okreslony plik z paczki bkf).

-- 
Tomasz Chmielewski
Received on Fri Sep 8 22:45:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Sep 2006 - 23:42:03 MET DST