Re: dysk dynamiczny - a dysk startowy

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Thu 07 Sep 2006 - 12:53:58 MET DST
Message-ID: <edoto7$k7h$10@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mariusz Kruk napisał(a):
>> Chodzi tylko o to, by dane zbuforowane w malutkiej
>> pamięci podręcznej (o których system "myśli", że są
>> już zapisane na dysku) się nie straciły wbrew woli
>> systemu.
>
> No i z grubsza to samo pisałem.

Jeżeli tak to wybitnie niejasno, bo ja wprost zrozumiałem,
że Ci chodzi o to, że podtrzymanie bufora likwiduje prob-
lem przerwania zapisu w ogóle.

> Dlatego napisałem, że może pomóc. Jak masz pecha i trafisz na
> odpowiednio duży zapis - mogiła. Jak jednak zapisywałeś mniej, ma to
> szansę zostać zapisane.

Obawiam się, że to zmniejsza prawdopodobieństwo "wpadki"
tak z 99% do 95%. A to nic praktycznie.

> Przecież chyba oczywistym jest, że zapisać na dysk możesz tylko to, co
> masz już w cache, bo skąd niby to wziąć przy padzie zasilania całości
> komputera?

No właśnie. A sprzętowe cache zazwyczaj jest *duuuużo*
mniejsze od plików danych. Dzisiaj głupi TIFF z aparatu
cyfrowego może zatkać całe cache dysków twardych czy
gorzej wyposażonych kontrolerów macierzowych.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Thu Sep 7 12:55:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Sep 2006 - 13:42:02 MET DST