Re: klejnosc uruchamiania programow w autostart

Autor: Mariusz Wlodarczyk <mdw2.WYTNIJ_at_gazeta.pl>
Data: Thu 07 Sep 2006 - 11:12:17 MET DST
Message-ID: <edonph$g8g$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

> Kolejność jest przypadkowa. System nie ma możliwości jej zmiany.
> Istnieją natomiast osobne programy zastępujące autostart i
> mające funkcję ścisłego kontrolowania kolejności a nawet
> odstępów czasowych między uruchamianymi programami.

Tak właśnie coś mi się wydawało ale chciałem żeby potwierdził to ktoś kto ma
pojęcie o Windows.

A tak swoją drogą to ciekawe, że podobnie jest z "WBStartup" w AmigaOS3 i 4,
MorphOS i "Startup Items" w MacOS 9.x (w X nie wiem, bo to już nie moja
epoka). Wszędzie kolejność jest zupełnie przypadkowa. :) Chociaż w
amigopodobnych systemach kolejność jeszcze bym dał radę wymusić, bo wystarczy
zrobić sobie skrypt i wpisać (z WBRun) do niego wszystkie rzeczy jakie się
uruchamiają w WBStartup, wszystko z WBStartup wywalić i wrzucić tam tylko ten
skrypt (z ikoną i IconX). Kolejność gwarantowana. :) Tak więc jest to do
zrobienia. Dziwię się, że wszystkie systemy powielają tę dziwną cechę. :)

Z tego co mi kiedyś mówiono w starym MacOS 9.x można było jakoś wymusić żeby
któreś rozszerzenie ładowało się ostatnie. Trzeba było mu wrzucić tyldę na
początek nazwy czy coś takiego... No ale co jest jak są dwa takie
rozszerzenia? Znów kolejność przypadkowa. :)

No nic - widzę, że Windows pod względem tej nie wyróżnia się zbytnio. :)
Szkoda. Może Vista... Dobrze, że są przynajmniej alternatywne rozwiązania.
Jak naprawdę trzeba to można ich użyć. Ja w tej chwili nie potrzebuję aż tak
bardzo ale fajnie wiedzieć, że takie istnieją. Możliwe, że kiedyś...

Mariusz

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Thu Sep 7 11:15:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Sep 2006 - 11:42:02 MET DST