Re: Nie wiem... z księżyca kodeki bierze... W2k i MP3...

Autor: Marsjanin <08.2006.usenet_at_marsjanin.tk>
Data: Fri 01 Sep 2006 - 16:45:30 MET DST
Message-ID: <1rqjvjbwp5vqx$.dlg@marsjanin.tk>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

  Rok 2006 - wrzesień. Dokładnie to piątek, 1-go. Nieco po 1-ej.
  Nagle zza rogu Lawrens Hammond wrzuca na pl.comp.os.ms-windows.winnt:

> Cóż, życie czasem pokazuje swoją przewrotność... Bywa, że takie
> malutkie autko czaasem zrobi coś, czego duże nie da rady... jak w
> dowcipie o Maluchu, wciągającego TIRa pod górę :)

Ale to była bardzo kosztowna usługa, w tym dowcipie... ;-) I to był
matiz. :-P

>> Łejwy? To co to są za urządzenia u licha...
> Malutki pstryczek, Exakta DC-350. Aale ma to nie być jedyne. Jego
> Wave może nie jest 44100/16/stereo, ale i tak mam zamiar zmiejszyć
> plik na tyle, aby jakość nie spadła.

No 44.1/16/2ch to na pewno nie ma, ale żeby czasem nie przejechać się
na tych ręcznych (a nawet automatycznych, wyrażonych procentowo od
max. amplitudy) zmianach wysterowania...

> Fakt, porównywałem z gorszą jakością... ale jakoś za mało cierpliwy
> jestem, a brzęczoł też Top HiFi nie był.

BTW w MPC max to "q10", nie zaś "BrainDead", które jest oznaczone jako
"q8". "q9" i "q10" nie mają odpowiedników słownych, tak samo w drugą
stronę, poniżej chyba "q3" - 2, 1 i 0 występują tylko jako liczby. No
i ciekawostka, czynnik ten jest tak dokładny co do miejsc po
przecinku, jak zechce autor piszący skrypt. Ja dotarłem do 4 miejsc po
przecinku, dalej mi się nie chciało badać różnic kilkunastobajtowych
między plikami...

> Co do wzajemnego wp[ływu nadawania na odbiór - łącze ma niezależne
> przepływności tam i z powrotem. To, że zapchany download spowoduje
> przytkanie uploadu (i odwrotnie), to tylko z tego powodu, ze przy
> zapchanym danym kierunku nie mogą też przepchnąć się ramki
> kontrolne.

Na to ratunkiem jest podobno cFos/cFosSpeed. Ale to tylko tak BTW.
A jak wyglądało to na modemie? Z tego, co pamiętam, pasmo (pasemko
raczej) było dzielone na up/down według potrzeb?

>> OK - ale tak w ogóle, to tagi nie są od tego, by były uszkodzone...
> Nie inaczej.

Uszkodzone zatem w sumie i tak można usunąć... Chyba, że znajdzie się
jakiś program - czarodziej, który je odzyska.

> On jest tak bardzo zajęty, [...] Pomogłem, lubię go i niejedną wódkę
> już z nim piłem :)

Z Googlem?! :-O

>>> kiedyś im od pierdolonych kurew ostatnich nawrzucałem mailem, zero
>>> efektu.
>> Mail był oczywiście poprawnie zakodowaną (by krzaków nie mieli)
>> cyrylicą?
> Ależ nie! Oni po polsku napierdalają za przeproszeniem...

To pewnikiem dlatego. Oni mają szablon pewnie i na Niemcy, Czechy i
inszych bliższych o dalszych sąsiadów. :-> Nie rozumiom co piszom.
:-)

>> Też przerabiałem... ;-) Co to to FFT?
> Fast Fourier Transform - Szybka Transformata Fouriera - tu użyta do
> pokazania w okienku rozkładu częstotliwości i ich poziomu,

Aaaa, kolorowe paski ekłalizera. Było pisać wprost. :-P

> Też zamierzam. A kiedyś nawet taki żart w rosyjskim "Radio" (uważam
> za miesiecznik wielokroć sensowniejszy od polskiego
> Radioelektronika) widziałem - facecik otoczony 6 głośnikami i
> podpis, daję fonetycznie "Jego stichija - sekstetfonija" :)

Mhm... A szto eto "stichija", bo ni panimaju w jazyku wsiego?

> Pamiętasz może z lat 80. audycję, nadawaną co 2 tygodnie,
> "Zakłócenia odbioru", z OIDP Leszkiem Michniewiczem, jako
> prowadzącym...?

Nie mogę za bardzo tego pamiętać, choć z końca 80. coś niecoś
zapamiętałem. :-D Np. końcówkę "Sondy", w efekcie czego w dobie p2p
nawet i transferu dokupiłem w &tp, żeby ściągnąć jak najszybciej
wszystkie dostępne 140 odcinków...

> Gadał kiedyś, że jakiemuś gościowi padł wzmacniacz, tranzystorowy,
> wysokiej klasy. Napisał do wytwórcy, oni zwrotnie zapytali, czy
> potrafi sam wymienić tranzystor. Odpowiedział, że tak. To mu
> przysłali... 246 tranzystorów :))

No tak, to były czasy. Znam z opowiadań. :-] Tranzystory germanowe,
parametry słabe, powtarzalność elementu gorzej niż żadna, czasem
łatwiej było znaleźć dwa "identyczne" z różnych fabryk niż z jednej
serii produkcyjnej... I trzeba było być artystą, żeby coś z tego
zrobić - i tacy byli... Swoją drogą bardzo miło ze strony producenta,
że przysłał taką ilość elementów... Mógł przysłać jeden i niech się
martwi klient...

> Oj, tak... Dobrze chociaż, że przy audio o lepszej jakości piski są
> maskowane. Ale i tak góra jest dość zgrzytliwa i gaśnie gdzieś ok.
> 14-15 kHz. Dlatego chcę porządnego brzęczołakupić, choćby Audigę.

IMHO przy tym gównie za przeproszeniem, to *cokolwiek* będzie lepsze,
nie musi być Ałdyga. :-P Zmień zanim stracisz słuch. :-]

>> Ach, to to... Ale tak też nazywał się ten dodatkowy slot (dwuszereg
>> pinów) na karcie, prawda?
> Ano. Do swojego Geniusa dokupiłem taki moduł ok 2 lat później.
> Różnica jakości nieopisywalna. Zresztą, moduł, można powiedzieć,
> był dedykowany do tej karty, choć nie było przeszkód, aby chodził w
> dowolnej innej mającej WaveTable.

Rozumiem, że to moduł zawierający w pamięci elektronicznej (jakoś
zapewne adresowanej wewnętrznie i tak dalej) próbki dźwięków
(instrumenty?) MIDI? Zawsze myślałem, że to do podłączania zestawu
umożliwiającego wielo (naprawde wielo, czyli 12-24, te granice)
-kanałowe nagrywanie...

> Procek wsadziłęm do innej płyty, też milczy. Pamięć (512) wsadzona
> do tejże widziana jest tylko połowicznie.

Masz 512 MB w jednym module PC133? Znajdź kogoś, komu to ruszy, i
wciśnij mu za połowę ceny modułu 256 MB... Same z tym kłopoty. Raczej
dobierz sobie RAM w modułach 128-256 MB... Pewnie masz ze 3 sloty,
3×256 to nie jest tak mało... Ja mam 512 PC 133, w niektórych kompach
jest widziana jako 128 MB, w niektórych jako 16 MB. :-) Przedstawia
się programom diagnostycznym (np. CPU-Z) jako 512...

> hint, posortować zapisane hexadecymalnie liczby...

Hiehie, sieczka zapewne. Dlaczego jednak nie użyć jakiegoś porządnego
edytora hex?

> Tak samo przy porządkowaniu pokarmu dla plonkownicy - wyciągam spis
> plonków z Rejestru,

Borze, To jeszcze tacy są, co używają Regułek w OE z wszelkimi ich
niedogodnościami... :-]

> Aby tylko źródło nie padło w trakcie, magnet lub dyskietka :)

Jak Cię najdzie na wspomnienia: www.viceteam.org ;-)

-- 
  Pozdrawiam,  Marsjanin.  Yahoo! :  marsjanin_tk
  Nie zawsze bluescreen pod windą jest przez windę !!!
  Nic nie gra. Cudowna cisza...  :-]
Received on Fri Sep 1 16:55:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 01 Sep 2006 - 17:42:00 MET DST