Re: jak przegrac pliki z ext3 (Linux) na fat/ntfs?

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Sat 13 May 2006 - 13:00:26 MET DST
Message-ID: <npe44e.pdd.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.syneticon.net> napisał w
wiadomości news:e44alb$r12$1@newsreader3.netcologne.de...
> Michal Kawecki wrote:
>>> (...)
> >>
>>>>> Mam do przegrania duza kolekcje maili, nagranych na ext3 jako
>>>>> temat_maila.eml.
> >>>>
>>>>> W "temat_maila" bywa cale spektrum znakow niedozwolone na
>>>>> fat/ntfs, a czesto rowniez dublujace sie nazwy (male/wielkie
>>>>> litery).
>>>> Pierwsza myśl - przenumerować całe to archiwum i dać do
>>>> zaimportowania jakiemuś klientowi poczty. Tematy pozostaną, toż
>>>> one są zaszyte w treści plików eml. Można też nie ruszać nazw, a
>>>> import zrobić pod Linuksem w Mozilli (o ile już się nauczyła je
>>>> prawidłowo importować).
>>> Wlasnie pliki maja sie nazywac, tak jak sie nazywaly (nie mam tego
>>> nigdzie importowac).
>>> W nazwach raczej nic wspolnego poza koncowka .eml nie ma.
> >
>> Po dokonaniu importu do klienta poczty możesz je z powrotem
>> wyeksportować do plików .eml. Program kliencki powinien sam
>> zadbać o nadanie plikom prawidłowych nazw, zgodnych z tematem
>> maili i z ograniczeniami Windows.
>
> No tak, ale wtedy bym musial sie bawic w import kilku lat, z
> podzialem na miesiace, wszystko osobno itd.
>
> Nie chce mi sie tyle klikac :)

Właśnie dlatego ja trzymam całą pocztę na własnym serwerku IMAP ;-).
Żeby nie mieć kłopotów. Gdziebym jej nie wczytał, zawsze będzie
dostępna - czy to pod Linuksem, czy to pod Windows. Archiwizować mogę ją
gdziekolwiek i w jakimkolwiek formacie.

A może dasz radę podstawić te maile jakiemuś serwerkowi IMAP? Z
ciekawości sprawdziłem właśnie, jak się zachowa mój Surgemail*. Otóż po
podstawieniu mu folderu z plikami .eml został on normalnie wykryty i
wszystkie maile stały się dostępne. Tyle że ich nazwy uległy konwersji
do formatu używanego przez Surgmail, no ale to już nie jest problem,
skoro są one dostępne via IMAP. W ten sposób bez zbędnych zabiegów w
godzinkę można je przewalić do jakiegoś klienta pod Windows i tam
zarchiwizować :-).

* postawienie go potrwa 10 minut, jest darmowy do użytku domowego do 5
kont, istnieje wersja pod Windows i pod Linuksa i na dokładkę mogą się
one wzajemnie synchronizować w realtime.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Sat May 13 13:15:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 13 May 2006 - 13:42:02 MET DST