"Jacek Maciejewski" napisał:
> Kiedyś [...] założyłem sobie bat-a (pod w98)
> który na starcie systemu czyścił \Temp.
Też tak miałem, na komputerze do gier, do czasu...
> Żadnych kłopotów nie stwierdziłem,
...kiedy dzieciak nie przyleciał z rykiem, że gra mu się nie instaluje.
- Informatyki uczysz się w szkole, a głupiej gry nie umiesz zainstalować -
wyśmiałem go na dzień dobry - Zobacz jak tatuś to robi, chociaż zamiast
informatyki miał w szkole język rosyjski.
Po narobieniu sobie z kolei obciachu, zastosowałem SOA#2 (czyli odesłałem
potomka do lekcji) i zacząłem wnikać. Co się okazało? Że instalator pod
koniec swojej pracy domaga się restartu, po czym kończy tajemniczy obrządek
za pomocą plików umieszczonych uprzednio w TEMP-ie. Kasowanie zawartości
tegoż z poziomu autoexeca (potem również z autostartu) skutecznie
uniemożliwiało prawidłowe dokończenie instalacji. Podejrzewam, że znacznie
częściej może ten problem wystąpić w przypadku aplikacji użytkowych i
narzędziowych. Ale to tylko pod małą windą, więc NTG.
JoteR
Received on Tue Apr 18 20:50:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 18 Apr 2006 - 21:42:03 MET DST