Re: Jaki program pokaze, czy admin sieci skanuje mi dyski

> zakr w dniu 2006-04-14 23:16 pisze:
> Ograniczeniem wielkości maila np. do 3MB?
> Pomyśl. Wysłanie mp3 dobrej jakości znacznie przekracza tą grnicę. A
> pozatym kto Ci powiedział że masz stosować tylko jedną metodę?
> Zwróć też uwagę że mp3 trzeba jakoś odtworzyć. Wystraczy zablokować
> playery (albo zablokować wogóle uruchamianie czegokolwiek oprócz
> software zainstalowanego) i po sprawie. nikt nie będzie trzymał plików,
> których nie może używać.

Wiesz, w korporacji poczta służy do przekazywania np. duży dokumentów
projektów, analiz i innych opracowań i przesyłki mają rozmiary po 100MB
a ponadto _NIE_ można zmniejszyć ich rozmiarów ani nałożyć ograniczeń
na wielkość maila. Nawet gdyby ograniczyć wielkość przesyłki to nic to
nie zmienia bo przecież nawet Outlook Expres może maila automatem
podzielić na kilkaset mniejszych i wysłać hurtem :p

> Tym, że skrypt szuka plików z okreslonymi rozszerzeniami, nie
> przeglądając reszty. Administrator przegląda. Wybacz, ale nie chce mi
> się tego tłumaczyć. Na ten temat znajdziesz bardzo dużo w Googlu.
> Poczynając od polityk bezpieczeństwa, a na "best practices" kończąc.

A nik tu nie mówi o osobistym przeglądaniu plików przez admina
a jedynie o skanowaniu dysków przez admina, czy to ręcznie
czy też skryptem lub innym narzędziem które wyselekjonuje
pewne "podejrzane" dokumenty do sprawdzenia :)

>> phi! a dużo ci to da... zmiana rozszerzenia przed wgraniem i voila...
>
> Trzeba to jeszcze jakoś odtworzyć. Prawda?

a w czym problem? to już drag'n'drop nie działa?

>> skanowanie to przeglądanie zautomatyzowane - zwraca pewien zestaw
>> podejrzanych obiektów do pooglądania... ;-)
>
> Nic nie zwraca. Może zaraportować że użytkownik X ma np 50 plików mp3 i
> zapyta czy usunąć, ale przeważnie skrypt odrazu sam kasuje, jesli
> polityka zabrania trzymania mp3 na dysku.

Oj to już nie tak do końca. U mnie zbiera listę plików które są
lub mogą być zakazane lub nie pożądane właśnie do sprawdzenia
w przypadku gdyby były wątpliwości czy je wyrżnąć czy nie.
Bo przecież nie chodzi o fakt trzymania mp3 tylko co zawierają
te mp3 - jeśli np. zapisy z rozmów z klientami to ok ale gdy
np. nielegalną muzę to już nie ok a tego ci żaden automat
bez udziału człowieka nie zbada...

Temat robi się juz nieco off-topic więc może na tym zakończmy
dyskusję która jak widzę do niczego nie doprowadzi bo jak to
mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

-- 
.---------- --------  ------ ----  ---- --- - -- -
| Bartek `saphire` Siebab http://bartek.siebab.net