[winxp] problem z partycjami

Mam pewien problem z partycjami i nie wiem czy to zamierzone dzialanie Windowsa,
czy jakis bug.
Zainstalowalem windowsa, utworzylem jedna partycje podstawowa o rozmiarze 10 GB.
Nastepnie w Windowsie utworzylem dwie partycje podstawowe o rozmiarach 100 MB i
512 MB oraz partycje rozszerzona (bez dyskow logicznych) w pozostalym obszarze
dysku (caly dysk ma 200 GB).
Po zainstalowaniu chcialem zainstalowac Linuxa (Fedora Core). W trakcie
instalacji zmienilem system plikow z drugiej partycji (100 MB) na ext3, trzeciej
(512 MB) na swap, w rozszerzonej utworzylem 4 dyski logiczne (zostalo mi po tym
ok. 170 GB wolnego miejsca). Po instalacji linuxa mialem nastepujacy uklad partycji:
/dev/hda1 - NTFS - 10 GB - Windows
/dev/hda2 - ext3 - 100 MB - /boot
/dev/hda3 - swap - 512 MB
/dev/hda4 - 170 GB - rozszerzona, a w niej
 /dev/hda5 - ext3 - 5 GB - /
 /dev/hda6 - ext3 - 4 GB - /home
 /dev/hda7 - ext3 - 1 GB - /usr/local
 /dev/hda8 - ext3 - 500 MB - /var

Po ponownym uruchomieniu okienek Windows widzial wszystkie partycje oraz dyski
logiczne - jako nieznany system plikow. W wolnym miejscu na rozszerzonej
partycji chcialem utworzyc dysk logiczny NTFS dla windowsa, o rozmiarze 1 GB.
Zaproponowalem nowy dysk, bez przydzielania litery, formatowanie szybkie NTFS.
Po chwili pojawil sie komunikat o bledzie - w sumie niewiele on mowil, bo
jedynie, ze wystapil niespodziewany blad i ze aby uzyskac dostep do menedzera
dyskow konieczne moze byc ponowne uruchomienie MMC lub komputera. I ku mojemu
zaskoczniu nieco zmienil sie wyglad mojego dysku: zniknely mi 3 dyski logiczne z
rozszerzonej partycji, zostal mi tylko 5 GB podmontowany jako / w Linuxie.
Restart komputera pokazal, ze faktycznie tamte partycje zostaly usuniete.
Teraz pytanie czy to blad Windowsa, czy raczej moj?
No i jeszcze jedno pytanie: w jaki sposob odzyskac te partycje (czy w ogole da
sie to zrobic?) Bo poki co Linux ma problem z uruchomieniem, bo pogubila sie
czesc danych... W trybie single sie odpala, ale w standardowym za cholere nie chce.

-- 
pozdrawiam, karol
-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl