Re: Win XP bez przerwy sprawdza dysk....

Autor: Huaskar <huaskar.cut_this_at_poczta.fm>
Data: Sat 04 Mar 2006 - 15:24:13 MET
Message-ID: <duc81d$vud$1@news2.ipartners.pl>

Użytkownik "Lawrens Hammond" <valhalla@interia.pl> napisał w wiadomości
news:44099522$1@news.home.net.pl...
> Można. Tylko, że wtedy było by to likwidowaniem gorączki poprzez
stłuczenie
> termometru. A gorączka dalej będzie trawić organizm. W końcu go strawi.
> Jak napisałem, dysku nie musisz wyrzucać, ale MUSISZ liczyć się z tym, że
> każde włączenie go, każdy odczyt, może być ostatnim. Wybór należy do
Ciebie.
> Nowe dyski (większość) już (prawie) nie hałasują, mając problem z dostępem
> do danych. "Cierpią" w milczeniu.

No to chyba wszystko jasne. Na notebooku nie mam teraz nic waznego, wiec
utrata danych nie stanowi problemu. Jedyna rzecz przed ktora sie wzdragam,
to ponowna instalacja XP, bo jest troche zabawy z dzwiekiem.

Obecny dysk to zdaje sie Hitachi 12GB. Na co go wymienic? Czy jak kupie
jakiegos second-handa to jest duze prawdopodobienstwo ze problem sie
powtorzy? Czy lepiej brac nowy, tyle ze nie znam max. pojemnosci ktora
obsluzy bios.

H.
Received on Sat Mar 4 15:30:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Mar 2006 - 15:42:01 MET