Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Nie ma się z czego śmiać -- kot jest chory.
> Zdrowy kot, idąc czy może skradając się
> w kierunku myszy -- niczego nie usunie z pulpitu. :)
Obawiam się, że chory kot mógłby zamiast usunąć coś z pulpitu, coś na
tym pulpicie zostawić...
-- Paweł Goleń mailto:p_golen@ks.onet.pl "Wszyscy przecież wiemy, że nikt nie dostaje żadnych spamów" - mój trol UGVybCBTVUNLUw==Received on Sun Feb 5 20:35:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Feb 2006 - 20:42:01 MET