Re: upiększanie w2k

Autor: Krzysztof Wolski <wloczykij78wytnijto_at_o2.pl>
Data: Sat 03 Sep 2005 - 13:04:45 MET DST
Message-ID: <dfc016$4s0$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

red napisał(a):

> Coz, wszystko to mozna wylaczyc doslownie kilkoma kliknieciami, a pod
> maska masz nadal nowszy silnik.

Tiaa... Tylko nie rozumiem, dlaczego po instalacji XP wychodziło mi na
dysku jakieś 2,5 GB, a pod win2k tylko 1 GB. Marnotrawstwo zasobów. A
sam silnik dość podobny do tego z win2k. Dokonane modyfikacje nie w
kazdym przypadku były udane.

Pewnie, można sobie wszystkie wodotryski i podpowiadacze powyłączać, ale
jak dla mnie za dużo zachodu.

"Jeśli nie możesz sprawić by coś działało dobrze, spraw, by dobrze
wyglądało"...

-- 
Pozdrawiam, Krzychu
"Taniec to zawracanie głowy nogami"
Received on Sat Sep 3 13:10:13 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Sep 2005 - 13:42:01 MET DST