Re: Konsola i tabulator rozwijający nazwy plików (tak jak w Linuksie)

Autor: Piotr Smerda <piotrs00_at_go2hell.pl>
Data: Thu 21 Apr 2005 - 14:25:27 MET DST
Message-ID: <1chtzzd7cs8o4.1k89clwyo0sb4.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

On Thu, 21 Apr 2005 14:17:42 +0200, Konrad Kosmowski wrote:

> *** Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl>:
>
>>>> CMD posiada też swój "język" i ten "język" też jest interpretowany.
>>>> Jakie to *wbudowane* polecenia ma bash, których w jakiś sposób nie
>>>> dałoby się oprogramować w CMD? Przykładzik?
>
>>> popd/pushd
>
> (...)
>
>> Kiepski przykład - może inne?
>
> Hyh faktycznie, może "compgen" w takim razie? :>
>

Tu już trzeba by zaprząc wyszukiwanie plików - tego CMD wbudowanego nie ma,
ale przy pewnej dozie pracy w skryptowaniu ...

>>>>> Ja nie argumentuje w ten sposób po prostu odpowiedziałem na pytanie
>>>>> czy w cmd.exe da się mieć taką funkcjonalność klawisza [tab] jak w
>>>>> bash - nie da się. Nie mówię co lepsze co gorsze, ten wybór to już
>>>>> pozostawie czytelnikowi.
>
>>>> Nie odpowiedziałeś na pytanie autora a na pytanie utworzone przez
>>>> siebie.
>
>>> Odpowiedziałem na pytanie: "(czy) w konsoli Windows (cmd.exe) można
>>> mieć funkcjonalność tabulatora taka jaka jest w Linuksie (konkretnie
>>> shell bash), ze system sam rozwija nazwy plików po wpisaniu kilku
>>> początkowych liter".
>
>>> Moja odpowiedź: Można mieć namiastkę ale nie jest to odpowiednik tego
>>> co jest w bash.
>
>> Można mieć taką funkcjonalność - taka jest odpowiedź.
>
> Ależ nie można.
>

Upierasz się - pytanie było proste - (masz je wyżej) - czy system nie
rozwija nazw po wpisaniu kawałka nazwy i naciśnięciu TAB? Rozwija. Zatem
odpowiedź jest twierdząca.

>> System rozwija nazwy plików i katalogów po wpisaniu kilku początkowych
>> liter i naciśnięciu TAB.
>
> Ale robi to inaczej/słabiej od bash -> nie ma tej funkcjonalności co
> bash, tak samo jak z rowerem i samochodem, jedno i drugie jeździ.
>

Ale robi - więc nie mów że nie można zrobić czegoś co można robić.

>>>> Twoja argumentacja jest argumentacją bywalców p.c.o.a.
>
>>> Czy ja wiem, część bywalców pcoa mogłaby sie obrazić...
>
>> Nic noweg. Oni się obrażają za jakikolwiek argument skierowany
>> przeciwko ich rozumowaniu.
>
> Np. ten Piciu?

Nie znam Piotra osobiście ale w innych wątkach udziela się i na tej i
innych listach i nie prezentuje poglądów i zachowań typowych dla oszołomów
z p.c.o.a.

-- 
Pozdrawiam
Piotrek
Received on Thu Apr 21 14:30:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Apr 2005 - 14:42:08 MET DST