Re: defragmentatory...sic!

On Sun, 3 Apr 2005 23:36:50 +0200, azbest wrote:

> Witam!
>
> Chodzi mi o defragmentacje w Windows XP.
> Partycja 80 GB głównie dla kopii, rzadko używanych danych.
>
> 1. Robie defragmentacje (NTFS, klaster 4kb)
> 2. (nic nie ruszam na partycji) - przywracanie systemu, indeksacja dysku
> wyłączona
> 3. restart
> 4. ponownie przeprowadzam defragmentację i...mmieli dyskiem aż niemiło
>
> Co jest do czorta z tą defragmentacją ? Dane nie ruszane, a za każdym razem coś
> mu nie pasuje i defragmentuje wg nowego algorytmu ?!!!
>
> Testy przeprowadzałem na systemowym programie, a także na Diskeeper'rze.
>
> Dodam jeszcze, że oba programy nie radzą sobie z defragmentacją dużych (> 1GB)
> plików. Wynik wstępnej analizy fragmentacji partycj i analiza PO dają zazwyczaj
> takie same efekty, czyli fragmenty pliku >1 GB to ok 1000-2000 fragmentów...

Defragmentacja dysku jednorazowo nie daje dobrych efektów. Sam wypróbowałem
kilka defragmentatorów i wg mnie najlepiej działa O&O Defrag. Mały, szybki
i skuteczny. Diskeeper co prawda ma kilka wersji upraszczających
zarządzanie np w dużej firmie, ale _NIGDY_ nie spotkałem się z sytuacją by
miał problemy z plikami > 1GB. Nawet pagefile.sys wielkości 4GB bardzo
ładnie defragmentuje. Może spróbuj ustawić defragmentację na "startup mode"
(defragmentacja przy starcie systemu) i sprawdź efekty.
Jeśli robisz defragmentację przy uruchomionym Windows (i kilku innych
aplikacjach) to polecam wykonać to 2-3 razy (zwłaszcza przy dużej
fragmentacji wolumenu).

-- 
Pozdrawiam
Piotrek