"Jacent" ctlv54$1bat$1@node1.news.atman.pl
> A mozesz troche rozwinac? Bo mam lekkie wrazenie, ze sie ze mnie nabijasz.
A w którym miejscu? :)
> Moze zle sobie to wszystko wyobrazam, ale Michal mi mniej wiecej wyjasnil o
> co w tym wszystkim "biega":
> Mbr moge sobie dowolnie kasowac i odtwarzac, przestawiac i kombinowac.
MBR -- to 512 początkowych bajtów dysku.
Na końcu (prawie na końcu) tych 512 bajtów znajduje się tablica partycji,
w której mieszczą się wpisy czterech podstawowych partycji. Poza tą tablicą
jest sporo tekstu, sporo pustego miejsca :) i trochę kodu do wykonania.
Ponadto jest sygnaturka dysku, którą wykorzystują niektóre systemy.
(na przykład WXP; zapewne WNT też, choć nie wiem, bo nigdy :) nie
korzystałem z WNT)
> Zas fizycznie, partycje zostaja w tym samym miejscu i zawsze mozna poprawny mbr
> odzyskac/utworzyc. Tak to mniej wiecej sobie wyobrazam. Byc moze zle, wiec
> troche wyrozumialosci... Nie jestem informatykiem, a komputer to poprostu
> jedno z moich zamilowan :)
W MBR są tylko dane mówiące o tym, gdzie partycje się znajdują
na dysku, i to tylko partycje podstawowe. Jeśli tablicę
skasujesz/nadpiszesz -- stracisz pojęcie o położeniu partycji,
ale same partycje pozostaną nietknięte. Jeśli tablicę ponownie
zapiszesz danymi poprawnymi -- odzyskasz dostęp do partycji.
Jeśli niepoprawnymi -- to nie wiem :):):):) co uzyskasz. :)
(bo to zależy od tego, co tam wpiszesz) :)
Ponadto możesz umiejętnie podstawiać tam dane różnych
partycji, ukrywając w ten sposób niektóre miejsca na dysku
lub je ,,odkrywając", :) czyniąc z nich partycje *podstawowe*.
Co więcej -- są programy robiące to automagicznie. O tym,
jakie to są programy -- powiedzieć Ci może Michał. :)
Polecenie 'fdisk /mbr' nadpisuje część MBR, umieszczając tam
standardowe komentarze i standardowy kod do wykonania, ale
polecenie to nie rusza samej tablicy partycji. (choć niszczy
sygnaturę dysku w przeciwieństwie do konsolwego fixmbr)
Znam też fdisk, który potrafi zapisać w pliku zawartość MBR,
aby później (w razie potrzeby) zawartość tego pliku umieścić
w MBRze. :) Tyle tylko, że to nie jest fdisk standardowy
i prawie na pewno nie rusza tablicy partycji, choć zapisany
na dysku zrzut liczy sobie pełne 512 bajtów. :) (nigdy nie
zainteresowałem się tym, co ów fdisk zrzuca z MBR i wrzuca
do MBR)
Są inne programy potrafiące zrzucać MBR (a nawet znacznie
więcej sektorów; sektor -- to 512 bajtów) na dysk i wpisywać
takowy zrzut ponownie do MBR (lub ewentualnie w ileśtam sektorów).
Ja lubię grzebać się edytorami dysków, więc tego rodzaju
programy mnie nie pociągają zbyt mocno. :)
-=-
Jeżeli doszło z jakiegoś powodu do niekontrolowanego
nadpisania tablicy partycji -- samo jej odtworzenie
niewiele pomoże, gdyż prawie na pewno dojdzie ponownie
do takowego niekontrolowanego nadpisania. :)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Mon Jan 31 21:00:41 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Jan 2005 - 21:42:06 MET