Re: Prosze o pomoc z plikiem hal.dll (wiondows XP)

Użytkownik "Tadeusz Drabarek" <tdrabarek@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cs84o3$816$1@news.onet.pl
> Dzięki za wyjaśnienie.
>
> Sorry, nie znalazłem tej grupy wcześniej, a żadko zaglądałem na
> pl.comp.pecet i myślałem, że to tam takie pytania lub ew. na
> ms-news.pl.windowsxp.
>
> Mimo tego co napisałeś nie udało mi sie dotąd wybrnąć z kłopotów.
> Podmiana pliku hal.dll nic nie dała (wygląda na to, że żaden z tych,
> które wymieniłeś nie jest dobry).

To, który jest właściwy, można sprawdzić po wielkości zapasowego pliku i
jego dacie - powinna ona odpowiadać oryginalnemu plikowi z katalogu
\System32.

> Najdziwniejsze jest to, że spróbowałem zainstalować system zupełnie
> od nowa na innej partycji (niejako obok). Iinstalacja szła sprawnie
> aż do pierwszego resetu, tzn. wszystkie pliki w "trybie
> niebieskiego-dosowego" ekranu zostały skopiowane, ale po resecie i
> uruchamianiu z dysku twardego (celem dalszej instalacji) mam znów ten
> sam komunikat o złym pliku hal.dll.
> Wygląda na to, że NOWA INSTALACJA systemu z NOWYM plikiem hal.dll znów
> naportyka na jakieś problemy.
[...]

Hmm.... biorąc pod uwagę opisane przez Ciebie później perypetie
(współczuję) jestem niemal pewien, że masz: a/ uszkodzony, nietrzymający
napięć zasilacz, b/ uszkodzoną pamięć RAM albo c/ uszkodzoną płytę
główną lub procesor. Zasilacz to główna przyczyna problemów z
"gubieniem" bootsektora i nieuruchamianiem się urządzeń, wymień go od
razu. Pamięć odpowiada za wszelkie problemy z odczytem danych z CD i
zwisy systemu, przetestuj ją programem MemTest86 (znajdziesz w Google)
albo dokładniejszym GoldMemory, i niech Cię nie zwiedzie że w innym
komputerze albo pod innym systemem operacyjnym (Win9x) działa ona
poprawnie... Tenże sam programik sprawdzi też procesor i płytę główną,
choć uszkodzenia tychże są dość trudne do wyłapania. Dopiero potem bierz
się za stawianie nowego systemu. I tu mała rada - awarie sprzętu
prowadzą z reguły do uszkodzenia partycji _systemowej_, reszta partycji
z reguły przeżywa. Jeśli więc nie chcesz bawić się w ciągłe reinstalacje
systemu, podziel dysk na dwie-trzy partycje, tę pierwszą - wyłącznie pod
system i programy - zrób malutką (jakieś 5-10 GB), a na drugiej partycji
trzymaj jej skompresowany obraz gotowy do odtworzenia i resztę swoich
danych. Do repartycjonowania systemu i tworzenia obrazów partycji
proponuję użyć BootIt Next Generation http://www.terabyteunlimited.com
(bez instalacji na hdd). Jednak koniecznie napraw wcześniej swój sprzęt,
bo zwis podczas repartycjonowania grozi utratą całej obrabianej
partycji...

-- 
M.           [MVP]                               "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/