Dzięki za wyjaśnienie.
Sorry, nie znalazłem tej grupy wcześniej, a żadko zaglądałem na
pl.comp.pecet i myślałem, że to tam takie pytania lub ew. na
ms-news.pl.windowsxp.
Mimo tego co napisałeś nie udało mi sie dotąd wybrnąć z kłopotów.
Podmiana pliku hal.dll nic nie dała (wygląda na to, że żaden z tych, które
wymieniłeś nie jest dobry).
Najdziwniejsze jest to, że spróbowałem zainstalować system zupełnie od nowa
na innej partycji (niejako obok). Iinstalacja szła sprawnie aż do pierwszego
resetu, tzn. wszystkie pliki w "trybie niebieskiego-dosowego" ekranu zostały
skopiowane, ale po resecie i uruchamianiu z dysku twardego (celem dalszej
instalacji) mam znów ten sam komunikat o złym pliku hal.dll.
Wygląda na to, że NOWA INSTALACJA systemu z NOWYM plikiem hal.dll znów
naportyka na jakieś problemy.
Wydaje mi się, że mogła ulec uszkodzeniu jakaś część komputera (płyty
głównej, jakaś karta PCI?).
Dlaczego? Dlatego, że w grudniu miałem inny problem z systemem (zresztą nie
pierwszy). Mam zdaje się jakiś "trefny" sprzęt: Płyta Soltek, AMD Duron
933Mhz,256MB ramu, dyski 8GB,40GB, karta TV-Philips proteus, (sprzęt nie
nowy, ale i nie bardzo stary) i od samego początru były same problemy.
Ciągle siadał mi windows (reinstalacje co 2 lub3 miesiące), często siadał
cd-rom/dvd-rom (zwykle pomagała reinstalacja systemu, ale czasem nagle się
naprawiało nie wiadomo czemu). Nie pomagała wymiana na nowe, działało lub
nie, czasem wyjęcie i włożenie napędu/karty coś dawqało a czasem nie.
Nieudawały się instalacje niektórych programów z powodu niemożliwości
skopiowania plików z cd na hdd(między innymi datego nigdy nie zainstalowałem
Auroxa, bo tam jets walnięty program instalacyjny, przy błedzie kopiowania
pliku wywala się cały, przynajmniej u mnie) Powymieniałem juz prawie
wszystko począwszy od karty grafiki na dysku twardym kończąc. To co zostało
z początkowego zestawu to jedynie płyta główna, pamięć (zresztą jest jej
więcej niz było najpierw) oraz procesor.
W grudniu problem sprawiła karta grafiki (niezbyt nowa GeForce 2...-ciągłe
resety i nagłe uszkodzenie syste mu w sumie nie wiem czym spowodowane oraz
resety lub zwisy przy reinstalcji systemu - zawsze w czasie testów i
wykrywania sprzętu przy efektach wizualnych w postaci mrugającego ekranu i
dziwnych kwadratów) Próbowałem wymienić katre na inną,. starą i nieużywaną,
ale wtedy odmiawiał współpracy dysk twardy. I to KAŻDY dysk twardy.
Próbowałem kilku swoich (z drugiego komputera) i pożyczonych. Zawsze "był
uszkodzony" boot-sector. Po włożeniu spowrotem mojej karty graficznej nagle
dyski ozdrowiały a instalacja systemu jakoś sie udała. Starczyło na
miesiąc...
Czy myślisz, że zważywszy na niemozliwość ponownej instalacji systemu "od
początku", może być to spowodowane jakimś uszkodzeniem hardwarowym - bo ja
skłaniam sie ku temu, niestety nie mam "zapasowych" płyt głównych i
procesorów żeby to sprawdzić...
Tadeusz
Received on Fri Jan 14 10:55:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Jan 2005 - 11:42:06 MET